Minge też krytykuje Kijowskiego i Petru. "Niech opozycja kupi sobie kota"

2017-01-06 12:29

Ewa Minge również postanowiła skomentować obecne zamieszanie w opozycji. Dostało się Ryszardowi Petru i Mateuszowi Kijowskiemu.

Ewa Minge

i

Autor: AKPA

Ewa Minge rzadko wypowiada się na tematy polityczne. Projektantka raczej nie komentuje sytuacji w kraju, ale tym razem zrobiła wyjątek. Bardzo ostro dostało się opozycji. - Na wstępie zaznaczam grubym tekstem NIE JESTEM ZWOLENNICZKĄ ,NIE SYMPATYZUJĘ Z ZADNYM UGRUPOWANIEM POLITYCZNYM . Nie znam sie na polityce ale mam takie refleksje po ostatnich wtopach opozycji do aktualnie rządzącej partii .... - zaczyna swój wpis pełen emocji na Facebooku.

- Otóż lepiej mieć zarzuty braku konta w banku i kota za partnera życiowego jak gustować w cudzych żonach /mężach . Średnio wypada lider ,który nie płaci na swoje dzieci a zbiórki publiczne sympatyków ruchu na jego rzecz traktuje jako zródło osobistego dochodu . Czy chcemy czy nie,to kot plus brak pędu do gromadzenia dóbr luksusowych bardziej przemawiają do wyobraźni mas w kwestii czystej idei jak kodowanie pod tą ideą wolnego państwa niewoli własnych potrzeb i chuci . Taka refleksja i propozycja ,by opozycja moze kupiła sobie kota zamiast koronować kolejno głowy liderom cierniową koroną .....niestety okazuje sie po czasie ,ze cierni brak a we włosach rozkwita róża...całkiem dobrze nawożona . Fałszywy prorok co wino w wodę zamienia lub wypija je sam nie porwie narodu . Naród bowiem głupi nie jest . Subiektywnie i poza polityką....jako wlascicielka dwóch kotów - napisała (zachowujemy pisownię oryginalną).

Zobacz: Radek Pestka w PORNO. Szokujące zdjęcie modela

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki