Prof. Piotr Kruszyński

i

Autor: Marcin Smulczyński

Kruszyński: Niezawisłość sędziów w Polsce niezagrożona

2017-07-19 7:00

Prof. Piotr Kruszyński, karnista w rozmowie z SE ocenia proponowaną przez PiS reformę sądownictwa:

"Super Express": - Ostatnio stwierdził pan, że nie widzi zagrożenia dla niezawisłości sędziów, ponieważ w sprawach sądowych nadal orzekać będą sędziowie.

Piotr Kruszyński: - Oczywiście, bo dopóki nie ma politycznej ingerencji w samo orzekanie sędziego, jego niezawisłość nie jest zagrożona. Żeby było jasne - chodzi o niezawisłość sędziego, a nie niezależność sądów. To zupełnie dwa różne pojęcia.

- A po wprowadzeniu nowych ustaw niezależność sądów będzie zagrożona?

- Cieszy to, że wczoraj wycofano z ustawy o Sądzie Najwyższym zapis o tym, że o wygaszeniu mandatów sędziów decyduje osobiście minister sprawiedliwości. Gdyby ten zapis został, wówczas moglibyśmy mówić o zagrożeniu dla niezależności SN. Na szczęście decyzje o przeniesieniu sędziów w stan spoczynku i powołaniu nowych podejmować będzie Krajowa Rada Sądownictwa, w której zasiadają sędziowie. To krok w dobrym kierunku.

- A jak całościowo ocenia pan zmiany w sądownictwie proponowane przez PiS?

- Największym utrapieniem w polskim wymiarze sprawiedliwości nie są nawet niesprawiedliwe wyroki, które zapadają w sądach - to na szczęście margines. Prawdziwym problemem i bolączką jest przewlekłość postępowania. Sądy są zbyt obciążone i niewydolne, procesy toczą się w nieskończoność. Reform wymiaru sprawiedliwości czy Kodeksu postępowania karnego po 1989 roku było wiele, ale niewiele zmieniły. Aby cokolwiek poprawić, konieczne jest wprowadzenie kilku prostych, ale fundamentalnych rozwiązań.

- Jakich?

- Przede wszystkim należy maksymalnie uprościć i skrócić postępowanie przygotowawcze. Po drugie - bardzo podoba mi się projekt sądów pokoju i sędziów pokoju, którzy orzekaliby w sprawach drobnych. Projekt ten promuje zresztą wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z ruchu Kukiz'15. Sędziowie pokoju działają w Wielkiej Brytanii, niektórych kantonach w Szwajcarii. Tam to się sprawdza. Można rozmawiać o szczegółach - w W. Brytanii sędzia pokoju nie musi być nawet prawnikiem, ja uważam, że w Polsce powinien nim zostawać absolwent prawa po krótkim przeszkoleniu. Jest do rozważenia, czy sędzia pokoju powinien móc orzekać karę pozbawienia wolności, czy tylko grzywnę bądź karę ograniczenia wolności. Jedno jest pewne - postępowanie powinno być jak najbardziej uproszczone. Ktoś złapany na kradzieży portfela powinien zostać jak najszybciej osądzony przez sędziego pokoju. Powołanie takiej instytucji mocno odciążyłoby sądy powszechne.

Zobacz także: Barbara Piwnik: Protesty są wynikiem braku znajomości wymiaru sprawiedliwości