KRZYSZTOF RUTKOWSKI BLOG: Luiza wróciła z Bejrutu, ale to jeszcze nie koniec tej sprawy

Luiza wróciła z Bejrutu. teraz podejmujemy starania prawno-dyplomatyczne, by uwolnić z Libanu kobietę i jej córkę. Gdy tylko załatwimy odpowiednie dokumenty w jednym z konsulatów, kobieta wróci do swojej rodziny.  Dodam, że nie samolotem, a samochodem. Tak będzie łatwiej i bezpieczniej dla nich obu.

A juz niedługo wybieramy się do Grecji, ale nie na wakacje.  Musimy uwolnić pewną 21-latkę, która ma zaburzenia psychiczne i związała się z 76-letnim Grekiem, również niezrównoważonym umysłowo. Jedziemy tam z matka dziewczyny i mamy nadzieję, że uda się wywieźć z Grecji jej córkę.

Teraz muszę się trochę pochwalić. Dostałem zaproszenie na  Forum Biznesowe w Krakowie, i to jako honorowy gość. Będę tam miał wykład o tym, jak odbudować firmę i prowadzić ją z sukcesami mimo kryzysu, mimo przeciwności losu.

Chcę podkreślić, ze duża w tym zasługa mediów, które bardzo często o mnie pisały, choć jak sami wiecie, nie zawsze pozytywnie. Chciałbym też bardzo podziękować za wszystkie dobre słowa i otuchę wszystkim czytającym mojego bloga. Także dzięki wam mogę robić to, co robię i być z tego bardzo dumnym.

Na koniec chciałbym jeszcze zaapelować do Polaków na Wyspach Brytyjskich o pomoc. Wczoraj pisałem o mężczyźnie który porwał z Niemiec swoją pięcioletnią córeczkę. Mężczyzna prawdopodobnie przebywa z dzieckiem w Londynie.

Wiem, że to czytasz, ty wyrodny ojcze. Chcę ci powiedzieć: już niedługo cię namierzę.

Chcesz mi pomóc w poszukiwaniu ZAGINIONYCH OSÓB, SAMOCHODÓW, MOTOCYKLI? Na informatorów czekają NAGRODY>>>

>>> ZAPIS CZATU z Krzysztofem Rutkowskim