Niektóre media oburzają się, że jak to, Bartek Waśniewski i Katarzyna, rodzice tragicznie zmarłej Madzi z Sosnowca, żyją sobie teraz spokojnie w Łodzi i opływają w luksusy.
Waśniewscy mieszkają w naszym mieszkaniu operacyjnym. Będą tam trzy miesiące. uznałem, że te trzy miesiące wystarczą im, by zacząć życie od nowa.
Te same media zarzucają mi, że jestem celebrytą. Czy nim naprawdę jestem?
To prawda, od czasu do czasu pojawiam się w telewizji. Za mną jednak stoi praca, którą wykonuję. Bo przecież nie pojawiam się w w telewizji dlatego, że chodzę na bankiety, tylko z powodu mojej pracy.
Zresztą, gdybym chciał zostać celebrytą, wykorzystywałbym każdą okazję, by w telewizji się pojawić.
Niedawno dostałem propozycję, żeby wystąpić w nowym programie Szymona Majewskiego. Ale odmówiłem. Także dlatego, że nie jestem komikiem, a scenariusz nie bardzo mi się podobał.
Naprawdę, nie wykorzystuję każdego zaproszenia do telewizji, ponieważ jest w godzinach najlepszej oglądalności. Wolę skupić się na mojej pracy. Z korzyścią dla wszystkich.