Wideo
Pogoda
Quizy
Grzegorz Schetyna: PiS dokonuje gwałtu na polskiej demokracji
Pan Schetyna mówi, że jest od 18 lat parlamentarzystą, a według Polaków o 18 lat za długo. Jest w partii PO i szkaluje PiS za zmianę sędziów TK, ale milczy o przyczynie. Jeśliby odchodząca jego partia PO razem z nim nie narobiła bigosu z TK, wsadzając swoich do TK, to nie byłoby reakcji ze strony PiS-u. PO odwołała sędziów, którym czas pracy się nie skończył, a wsadziła swoich. Pan Schetyna mąci wśród Polaków, a najgorsze to jest to, że słucha obłudnej pani Kopacz. Podpowiem, że PiS powinien wpisać do obowiązku posłów, aby nie opuszczali posiedzeń, bo świadczy to o kulturze parlamentarzystów. Powinna być lista obecności sprawdzana przed wejściem na salę i po obradach. Dla nieobecnych odtrącać dniówkę i skończy się wychodzenie, kiedy się chce. W szkole uczeń siedzi do dzwonka i nie wychodzi, mimo że wykład jest nudny. Tak zrobić dla darmozjadów z Wiejskiej i odliczać dniówki.
To, że Platforma namieszała z Trybunałem - to fakt. To, że sam Trybunał jest fatalny - też. Ale PiS nie powinien robić tego, co robi. Nie chodzi o skok na demokrację - PO też robiła różne jatki, zawłaszczała państwo. Ale nocne głosowania, fatalny styl, chamskie zachowanie, arogancja - to jest fakt. Kultury politycznej i tak u nas nie było wiele, teraz nie będzie jej wcale. Szkoda, bo obyczaj jest równie ważny jak procedura. Procedura wyborcza działać będzie, stąd histeria o końcu demokracji jest bzdurą. Ale koniec kultury politycznej, upadek obyczaju i znużenie polityką obywateli zbliżają się wielkimi krokami.
Zobacz: Tomasz Walczak: PiS obiecywał sanację, a robi demolkę
