Gdańsk: Pijany i wyziębiony 13-latek siedział na przystanku. Z jego ust toczyła się piana

2018-02-26 15:52

Pijany i wyziębiony 13-latek siedział na przystanku autobusowym w Gdańsku. Gdyby nie znaleźli go policjanci, mogłoby to skończyć się tragicznie. Gdy mundurowi dotarli na miejsce, chłopak był już nieprzytomny. Temperatura jego ciała wynosiła zaledwie około 33 stopnie Celsjusza. Przedtem nastolatek wlał w siebie hektolitry alkoholu. Badanie wykazało, że miał w organizmie ponad dwa promile.

Gdańsk. Pijany i wyziębiony 13-latek siedział na przystanku. Policjanci znaleźli młodocianego amatora mocnych trunków w sobotę, 24 lutego, w okolicy ulicy Krasickiego. Chłopak od razu przykuł uwagę gliniarzy. Gdy podeszli oni bliżej, zobaczyli, że z ust nastolatka toczy się piana, na dodatek intensywnie czuć od niego było alkohol. Mundurowi wezwali karetkę, a wcześniej opatulili chłopaka kurtkami i ułożyli w bezpiecznej pozycji. Policjanci rozmawiali też ze stojącym obok kolegą nieprzytomnego 13-latka. Dowiedzieli się od niego, że chłopcy wcześniej pili wódkę w Parku w Brzeźnie. O całej sytuacji zostali poinformowani rodzice nastolatków. Policjanci ustalają, skąd dzieci miały alkohol.

13-latek, który trafił do szpitala, został na miejscu przebadany alkomatem - wyszło, że miał w organizmie 2,3 promila alkoholu. Musiał tez być bardzo zziębnięty - temperatura jego ciała wyniosła około 33 stopni Celsjusza.

 

 



Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki