Zemsta nieuczciwego komornika

i

Autor: Ewelina Jabłońska Zemsta nieuczciwego komornika

Koledzy bronią złego komornika! Nie mają wstydu

2015-04-08 10:37

Komornicy nie mają wstydu! Zamiast pozbyć się ze swego grona czarnej owcy, bronią Jarosława Kluczkowskiego, którego pracownik ukradł ciągnik Radosławowi Zarembie (31 l.) z Kulan (woj. mazowieckie). Izba Komornicza w Łodzi nawet nie próbowała odwołać go ze swoich władz!

Jarosław Kluczkowski nie tylko zasiada w łódzkiej Radzie Izby, ale jest też członkiem Krajowej Izby Komorniczej, czyli najwyższych władz samorządu komorniczego w Polsce. Jakby tego było mało, jest wizytatorem, czyli sprawdza pracę innych komorników. Może dlatego koledzy nie chcą dostrzegać jego błędów? Niedawno w łódzkiej Izbie Komorniczej odbyło się walne zgromadzenie. - Kluczkowski był przyjmowany jak bohater. Chcieli go fetować owacjami na stojąco - opisuje nasz informator.

Czy jest za co? Kancelaria komornicza Jarosława Kluczkowskiego jest już znana w całej Polsce. "Super Express" ujawnił, jak jej pracownicy zabrali ciągnik rolnikowi spod Mławy za długi sąsiada. Opisaliśmy też inne bezprawne egzekucje. Odebranie maszyn rolniczych Piotrowi Kowalskiemu (33 l.) z Boczków Domaradzkich (woj. łódzkie) czy samochodów należących do Katarzyny Walkowskiej (24 l.) z Sieradza (woj. łódzkie). Krajowa Izba Komornicza sprawdza teraz wszystkie sprawy prowadzone przez kancelarię Jarosława Kluczkowskiego, a jemu grozi nawet wydalenie z zawodu. To jednak nie zraża jego kolegów. - Tegoroczne walne zgromadzenie nie było wyborcze - tak Andrzej Ritmann, przewodniczący Rady Izby Komorniczej w Łodzi, tłumaczy, dlaczego Kluczkowski wciąż zasiada we władzach izby.

Zobacz: Pazerny komornik nie odkupi bezprawnie zabranego ciągnika!

Czytaj: Komornik wszedł na konto Lecha Wałęsy!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki