Gokart oskalpował 17-letnią Patrycję. Potrzebna jest krew!

2016-07-12 12:29

Wstrząsający wypadek na torze kartingowym w Augustowie (woj. podlaskie). 17-letnia dziewczyna jeździła gokartem, gdy nagle jej długie, rozpuszczone włosy wkręciły się w ruchome części silnika. Maszyna dosłownie oskalpowała Patrycję! W stanie ciężkim trafiła do szpitala w Warszawie. Nastolatkę czeka przeszczep skóry. Przyczyny wypadku badają policjanci.

Patrycja M. (17 l.) z Suwałk (woj. podlaskie) spędzała popołudnie w Augustowie w towarzystwie krewnych. Wybrali się na tor kartingowy. - Na początku było wesoło, uśmiechaliśmy się do siebie, żartowaliśmy - wspomina ich wizytę właściciel toru, Grzegorz Kolendo (62 l.). Mężczyzna od razu zwrócił uwagę na piękne, sięgające poniżej pasa włosy 17-latki. Zmartwiał jednak, gdy zobaczył, jak dziewczyna, nie związując ich, wsiada do gokarta i odpala silnik. - O Jezu, jakie długie - krzyknął pan Grzegorz i rzucił się do przyczepy kempingowej, aby przynieść specjalny czepek, który zaleca zakładać na głowę osobom z taką fryzurą. Kask dla osób powyżej 16 lat jest nieobowiązkowy. Nie zdążył. - Spóźniłem się o jedno okrążenie. Gdy wróciłem na tor, usłyszałem tylko krzyk - mówi mężczyzna. Rozpuszczone włosy dziewczyny wkręciły się w ruchome elementy napędowe gokarta. Silnik zaryczał złowrogo. Szarpnęło tak mocno, że włosy oderwały się z głowy razem ze skórą.

Zobacz: Tragedia! UTONĄŁ 18-latek: Mógł trafić na głębinę

Siostra i szwagier Patrycji odwieźli ją do augustowskiego szpitala, ale lekarze zdecydowali o przetransportowaniu jej do szpitala klinicznego w Warszawie, gdzie przeszła operację plastyczną. Teraz przebywa na OIOM-ie pod opieką specjalistów i psychologa. - Mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Patrycja została wybudzona ze śpiączki farmakologicznej, ale wciąż jest pod wpływem środków znieczulających - mówi mama Patrycji, Edyta M., która nie opuszcza córki na krok. Przyczyny wypadku bada policja. Z badania alkomatem przeprowadzonego przez policję 4 godziny po wypadku wynika, że właściciel toru miał 0,16 promila alkoholu. Zaręcza jednak, że piwo wypił już po wszystkim. - To moja osobista tragedia. Bardzo współczuję tej dziewczynie - mówi Grzegorz Kolendo.

Patrycja potrzebuje krwi

Patrycja straciła bardzo dużo krwi. Jej stan jest nadal ciężki. Rodzina dziewczyny apeluje o pomoc dla niej. Można to zrobić oddając krew. 17-latka ma grupę ARhD+, ale oddać można każdą grupę - wystarczy zaznaczyć, że chcemy wymienić ją na odpowiednik dla Patrycji Malinowskiej.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki