O ile 10letniemu dziecku nic się nie stało, tak 35letniego mężczyzny nie udało się odnaleźć. Służby działały na brzegu, a także na wodzie z łodzi. Na miejsce docierały kolejne zastępy. Użyto między innymi sonaru. Pod wodę schodzili nurkowie.
Kiedy zrobiło się ciemno zapadła decyzja o zakończeniu poszukiwań. Mężczyzny nie udało się znaleźć. Poszukiwania wznowiono w niedzielę.
Zobacz także: TRAGICZNY powrót z dyskoteki. Nie żyje trójka nastolatków