Szpital Bródnowski

i

Autor: Marcin Wziontek Szpital Bródnowski

Pacjent poturbował lekarza i skoczył z 6. piętra. Nie przeżył

2016-06-30 18:32

Do mrożących krew w żyłach scen doszło w warszawskim Szpitalu Bródnowskim przy ul. Kondratowicza. Jeden z pacjentów dostał napadu szału. Wtargnął zupełnie nagi na oddział ginekologii, a potem gastrologii. W rękach trzymał deskę...

Mężczyzna zachowywał się bardzo agresywnie - podaje portal targowek.info. Biegał po szpitalu, dewastował salę, szarpał się z pracownikami. Zaatakował m.in. jednego z lekarzy, na szczęście poszkodowany został jedynie lekko poturbowany. W końcu personelowi udało się zamknąć furiata w jednym z pomieszczeń na 7. piętrze szpitala. Nie był to jednak koniec dramatycznych wydarzeń... – Nikt się tego nie spodziewał: pacjent wybił krzesłem szybę w zamkniętych drzwiach, przedostał się z siódmego piętra na szóste, a następnie… wyskoczył przez okno – relacjonuje portalowi targowek.info osoba blisko związana ze Szpitalem Bródnowskim. Mężczyzna zginął na miejscu. Sprawą zajęła się policja, a prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tragicnzych wydarzeń w szpitalu przy ul. Kondratowicza.

Zobacz też: Rodzinna tragedia! Ojciec śmiertelnie potrącił 2-letnią córeczkę


Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki