Wszędzie były ciała i krew! Szokujące relacje ŚWIADKÓW zamachu w Berlinie

i

Autor: Markus Schreiber/AP Wszędzie były ciała i krew! Szokujące relacje ŚWIADKÓW zamachu w Berlinie

Polak zabity w Berlinie będzie miał państwowy pogrzeb?

2016-12-22 9:13

Zamach w Berlinie. 19 grudnia w tłum ludzi, który zgromadził się na jarmarku bożonarodzeniowym w Berlinie, wjechała rozpędzona ciężarówka. Jak podaje Bild, Polak, który zginął tuż przed zamachem, próbował powstrzymać zamachowca i walczył z nim przed atakiem. Część osób uważa, że rodzina tragicznie zmarłego 37-latka powinna otrzymać rentę, zaś pogrzeb polskiego kierowcy powinien mieć państwowy charakter.

Tragiczny zamach w Berlinie, w którym zginęło 12 osób, zaś 44 zostały ranne, wstrząsnął opinią publiczną w Europie. Według Bilda kierowcą rozpędzonej ciężarówki, która wjechała w tłum ludzi podczas jarmarku bożonarodzeniowego, był 23-letni Tunezyjczyk, który uciekł z miejsca zdarzenia. Cały czas ściga go niemiecka policja. Z informacji przekazanych przez niemieckie media wynika, że 37-letni Polak, który przyjechał do Niemiec na rozładunek, został porwany przez zamachowca. Do końca walczył jednak o życie i próbował powstrzymać sprawcę przed dokonaniem ataku. Tuż po wjechaniu w tłum, Tunezyjczyk zastrzelił polskiego kierowcę.

O tym, że Polak próbował walczyć i próbował udaremnić plany zamachowca, świadczą ślady na jego ciele - policja zauważyła na nim rany kłute. Jak twierdzi Bild, policjanci mieli przyznać, że gdyby nie Polak, ofiar mogłoby być o wiele więcej.

Pieniądze dla rodziny tragicznie zmarłego polskiego kierowcy zbiera jeden z Anglików. - Mimo że nie znam Łukasza, jego historia zszokowała mnie. Nie mogę sobie wyobrazić jak okropnie musi czuć się jego rodzina. Jako kierowca ciężarówki, postanowiłem choć w tak drobny sposób pomóc. Żadna kwota nie zwróci życia Łukaszowi , ale mam nadzieję, że pomoże rodzinie - napisał David.

Więcej tutaj: Anglicy zbierają pieniądze dla rodziny Polaka zabitego w zamachu w Berlinie

O odznaczenie Polaka, który zginął w zamachu zaapelował poseł Robert Winnicki.

Z kolei Artur Dubiel z Europejskiego Instytutu Bezpieczeństwa zaapelował o państwowy pogrzeb Polaka i rentę dla rodziny. (jeśli informacje Bilda się potwierdzą).

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki