Powódź 2013: Wrocław ocalał - woda nie zalała miasta

2013-06-11 13:00

Jeszcze wczoraj sytuacja we Wrocławiu była krytyczna, na szczęście dziś mieszkańcy odetchnęli z ulgą. Rzeki Widawa, ślęza i Bystrzyca nie zaleją miasta. Choć woda przekracza stan alarmowy, nie ma już zagrożenia powodzią.

Centrum Zarządzania Kryzyowego we Wrocławiu wydało taki komunikat:

"Obecnie we Wrocławiu nie występuje realne zagrożenie powodziowe. Na rzekach, na których wczoraj od godz. 15.00 został wprowadzony alarm przeciwpowodziowy (Bystrzyca, Ślęza, Widawa) w dalszym ciągu przekroczone są stany alarmowe.

Na Widawie i Ślęzie stan alarmowy jest przekroczony nieznacznie (Widawa - o 13 cm, Ślęza - o 18 cm). Obecna sytuacja na tych rzekach nie niesie ze sobą żadnego zagrożenia.
Większe przekroczenie stanu alarmowego jest na rzece Bystrzycy (w. Jarnołtów - 301 cm). Jest to 3 cm mniej niż w ostatnim wezbraniu na początku maja 2013 r. Przy tym stanie podtopione jest zawsze jedno gospodarstwo przy ul. Gałowskiej leżące na terenach zalewowych.

Sytuacja na rzekach przepływających przez Wrocław jest cały czas kontrolowania i monitorowa przez Sekcję ds. Wrocławskiego Węzła Wodnego i Ochrony Przeciwpowodziowej Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Stosownie do rozwoju sytuacji na rzekach, będą podejmowane odpowiednie działania."

>>> Trochę popada na Mazowszu i już mamy powódź

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki