Psi horror pod Kaliszem!

2016-11-05 6:00

Trzy z nich były ledwo żywe - zabiedzone, głodne, spragnione. Czwarty skonał przytroczony łańcuchem do budy. Taki horror zafundował czworonogom Hubert M., mieszkaniec podkaliskiej wsi. - Dostaliśmy zgłoszenie o pseudohodowli, ale to, co tam zastaliśmy, przerosło najgorsze scenariusze - mówi Sylwester Piechowiak, prezes Kaliskiego Stowarzyszenia Pomocy dla Zwierząt Help Animals.

- Po raz kolejny potwierdziło się to, z czym stykamy się na co dzień: ludzie potrafią być potworami - mówią zgodnie animalsi. Na podwórku Huberta M. znaleźli trzy zagłodzone stworzenia. - Biało-czarna ciężarna suczka była tak chuda, że można jej było policzyć wszystkie żebra. Nie miała dostępu do wody, trzymana była pod gołym niebem, bez budy i jakiegokolwiek schronienia. Jej towarzysz, czarny terrierowaty pies, chował się w stercie śmieci - opowiadają. Najmniej szczęścia miała malutka suczka, którą zamknięto w ciasnej ciemnej klatce na króliki. Na posesji było też mnóstwo zwierzęcych kości, ale o prawdziwy zawrót głowy przysporzył wolontariuszy widok martwego psa przywiązanego łańcuchem do budy.

Co na to właściciel posesji? Stwierdził, że to nie są jego zwierzęta i on o nich nic nie wie! Sprawą zajmuje się już policja. Psy szukają natomiast domu, w którym będą mogły dojść do siebie. Na telefony pod nr. 603-948-690 czekają wolontariusze Stowarzyszenia Animals.

Zobacz także: Oblała egzamin na prawo jazdy. Zapłakana odjechała... swoim autem!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki