Tatuaż kibica Manchesteru United

i

Autor: archiwum se.pl

Tatuaż to PIECZĘĆ DIABŁA? Gdańskie duszpasterstwo ostrzega

2016-08-30 14:40

Gdańskie Centrum informacji o Sektach opublikowało plakat informacyjny o treści, która błyskawicznie rozprzestrzeniła się po Internecie. Z plakatu możemy się dowiedzieć o niebezpieczeństwach, jakie rzekomo niesie za sobą zrobienie tatuażu. Jak czytamy "tatuowanie sprzyja próżności i grzechom nieczystym poprzez wystawianie swego ciała na pokaz", zaś sam tatuaż jest "pieczęcią diabła".  

Według autorów plakatu, „świadomie czy nieświadomie wykonany tatuaż jest samookaleczeniem nadającym naszemu ciału trwały znak otwierający nas na złego ducha”. Tatuaże porównane są do uzależnień od alkoholu i narkotyków. Za szczególnie niebezpieczne uważa się motywy nawiązujące do szatana, jak smoki lub węże, gdyż „dochodzi tu bowiem do podpisania cyrografu czyli oddania się złemu duchowi w niewolę. Gdy przychodzi później nawrócenie zły duch nie chce oddać swojej "własności".

Autorzy przypominają, że posiadanie tatuaży było niegdyś utożsamiane z "marginesem społecznym". Dodają, że w przypadku "tatuowania się mamy do czynienia z profanowaniem ciała ludzkiego, które jest świątynią Ducha Świętego".

Uzależnienie od tatuaży nie musi być „sytuacją beznadziejną”. Aby pokonać złego ducha należy: - Tam gdzie zły duch już działa koniecznie trzeba zawierzyć się Panu Jezusowi i Matce Bożej. Tatuaże powinniśmy usunąć i wyspowiadać się. Potrzeba także modlitwy kapłana aby uzdrowić od skutków tatuażu.

Zobacz także: Świebodziński to za mało? W Jaśle powstanie kolejny WIELKI Chrystus

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki