TVP przeprasza za wpadkę Lisa i... zawiesza program Pospieszalskiego!

W poniedziałkowym programie „Tomasz Lis na żywo” gościł Tomasz Karolak. Aktor wspomniał, że córka Andrzeja Dudy – Kinga na Twitterze napisała, iż jeśli jej tata wygra wybory to odda Oscara za Idę: Tata mówi, że jak zostanie prezydentem odda Oscara amerykanom. Prawda jest ważniejsza od jakiejś tam nagrody z żółtej blachy. Temat w lot podchwycił Tomasz Lis: Myślałem, że to Pawlikowski dostał tę nagrodę, a nie Andrzej Duda. Okazało się jednak, że cytat którym posłużyli się w rozmowie pochodził z fałszywego konta nienależącego do Kingi Dudy i córka kandydata PiS na prezydenta nie miała z nim nic wspólnego. W sieci zawrzało i jeszcze tego samego wieczoru, także na Twitterze, Tomasz Lis przeprosił za swoje słowa: Jak słyszę wpis ten nie jest autentyczny i nie jest autorstwa pani Kingi Dudy. W tej sytuacji córkę kandydata gorąco przepraszam. Nie załatwiło to sprawy do końca. W czasie spotkania z dziennikarzami (po rozmowie z przedstawicielem OPZZ) Andrzej Duda powiedział, że jego córka powinna zostać przeproszona za pośrednictwem telewizji w podobnym czasie antenowy, w jakim została obrażona. Tak też się stało. W głównym wydaniu wtorkowych wiadomości, prowadzonych przez Piotra Kraśkę, zostało odczytane oświadczenie TVP: TVP pragnie przeprosić panią Kingę Dudę za zaistniałą sytuację. Także Tomasz Lis przeprosił córkę Dudy na antenie TVP Info, a także osobiście przeprosił Andrzeja Dudę.

idź być Lisem gdzie indziej pic.twitter.com/pcv7BszOF9

— Samuel Pereira (@Samueljrp) maj 19, 2015

Jednak to nie koniec przeprosin ze strony TVP. Piotr Kraśko przeczytał także oświadczenie w sprawie programu „Bliżej” Jana Pospieszalskiego, który był wyemitowany w zeszły czwartek. W programie widzowie mogli głosować w sondzie z pytaniem: Czy będziesz popierał kandydata popieranego przez WSI? Jakub Rutnicki ze sztabu prezydenta powiedział we wtorek, że wówczas padło takie pytanie w kierunku widzów, ale PO nie zrobiło z tego powodu awantury. TVP przeprasza też za treści, które znalazły się w programie „Jan Pospieszalski Bliżej” w ubiegłym tygodniu. Autor audycji naruszył określone w umowie zasady współpracy z TVP i wykorzystał audycję do naruszającego zasady rzetelności dziennikarskiej ataku na prezydenta Bronisława Komorowskiego, odczytał Piotr Kraśko.

Jak donosi portal niezalezna.pl „Bliżej” Pospieszalskiego nie pojawi się w najbliższy czwartek na antenie TVP. Od dwóch dni usiłujemy bezskutecznie skontaktować się z dyrekcją TVP INFO, (osobiście, telefonicznie, mailowo). Przed chwilą otrzymaliśmy lakoniczną informację, od Dyrekcji  że program jest w tym tygodniu zawieszony. Nie podano żadnego uzasadnienia. W programie zgodnie z zeszłotygodniowymi uzgodnieniami miał gościć m.in Paweł Kukiz. Wyrażamy zaniepokojenie taką formą współpracy z naszą redakcją, oświadczyli Paweł Nowacki producent programu i Jan Pospieszalski, prowadzący.

"@frondapl: TVP odwołuje program Pospieszalskiego, bo uderzyłby w kampanię PBK http://t.co/Bj2rJGW292 pic.twitter.com/HZxUVAVWaD"

— Sylwek Ruszkiewicz (@sylwekSE) maj 19, 2015

Sprawdź: Kukiz skomentował wpadkę Lisa: Gdyby potraktowałby pan tak moją córkę...