KSIĄDZ zabił królową piękności! Wpadł po 56 latach

Ten 83-letni Amerykanin już na pewno myślał, że uniknie kary za swoj czyn! Ale choć minęło aż 56 lat od zbrodni popełnionej przez Johna Feita (83 l.), kolejne pokolenia śledczych nie ustawały w wysiłkach, by wyjaśnić tajemnicze morderstwo byłej Miss Południowego Teksasu z 1960 roku. Piękna Irene Garza (+25 l.) została znaleziona martwa w kanale. Uduszono ją, a wcześniej zgwałcono. Była uznawana za zaginioną od kilku dni. Ostatnią osobą, jaka ją widziała, był miejscowy katolicki ksiądz, John Feit.

ZOBACZ TEŻ: Częstochowa: Ministrant zabił księdza, dostał 15 lat

Jak twierdził, po spowiedzi Irene wyszła z kościola w Mc Allen i udała się w niewiadomym kierunku. Duchowny od początku był w kręgu podejrzanych, ale ostatecznie sprawę wyciszono, a kapłana przełożeni przenieśli do klasztoru. Lata mijały i w końcu mężczyzna porzucił sutannę, ożenił się i dochował dzieci. Dopiero po 56 latach do jego drzwi zapukali policjanci.