- Być może to trzecie zdanie ktoś uzna za odwołanie się do najniższych ludzkich instynktów, ale myślę, że jest to takie samo podejście, jakie mają Węgrzy, którzy budują mur na granicy z Serbią, jakie ma (brytyjski premier) David Cameron, kiedy chce coś podobnego zrobić w Wielkiej Brytanii, i w końcu jak Amerykanie, którzy zbudowali długi na 2000 km płot na granicy z Meksykiem, a Meksykanie w Stanach Zjednoczonych asymilują się znacznie łatwiej niż uchodźcy głównie z muzułmańskich krajów u nas - powiedział prezydent Czech Milosz Zeman w wywiadzie dla dziennika Blesk. - Ludziom tym możemy najlepiej pomóc na ich własnym terytorium - dodał Zeman. - Musimy pracować nad likwidacją reżimów terrorystycznych, a Państwa Islamskiego w szczególności, aby wyeliminować główną przyczynę wyjazdu - podkreślił w wywiadzie.
Czechy zobowiązały się do przyjęcia 1500 imigrantów do 2017 roku. Według najnowszego sondażu instytutu Sanep, 70,8 proc. Czechów niechętnie odnosi się do imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu.
Zobacz też: Mirosław Skowron: Imigranci? A przyjmijmy ich wszystkich