Lewatywa uratowała życie legwanowi (ZDJĘCIA!)

2010-01-28 8:34

Trudno uwierzyć, że ktoś mógł być tak okrutny dla Leona (10 l.)! A jednak. Niezwykły zwierz przez dwa miesiące wdychał trujące opary farb w mieszkaniu właściciela, który urządził remont. Stan legwana tak się pogorszył, że weterynarze musieli zrobić Leonowi nieprzyjemną... lewatywę!

Strach pomyśleć, co stałoby się z Leonem, gdyby nie bohaterscy lekarze. Weterynarze z warszawskiej kliniki Salvet już od kilku dni starają się usunąć trujące toksyny z organizmu legwana.

Przeczytaj koniecznie: Pies, który dryfował na krze, uratowany! Teraz czeka na pana (VIDEO!)

- Gdy do nas trafił, był śnięty. Teraz jest pod kroplówką - mówi lekarz weterynarii Aleksandra Maluta (33 l.). Niestety, kroplówki nie wystarczyły i konieczna była lewatywa.

- Leon musi mieć podawane doodbytniczo witaminy - tłumaczy lek. wet. Marta Marciniak (29 l.).

- Robimy wszystko, co w naszej mocy, ale może się okazać, że legwan ma uszkodzone nerki - dodaje pani doktor. Miejmy nadzieję, że sympatyczny gad wyjdzie z tego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki