Mimo to Prokuratura Okręgowa w Warszawie zapewnia, że nadal będzie się starać o dostęp do obciążających duchownego materiałów. Arcybiskup Wesołowski oskarżony jest przez dominikańskich śledczych o seksualne wykorzystywanie dzieci. W cywilnym stroju wyłapywał chłopców z biedoty i zabierał ich do auta lub na plebanię, gdzie molestował i dawał im za to drobne kwoty. Po wybuchu afery i odwołaniu ze stanowiska nuncjusza uciekł z fałszywym paszportem do Watykanu. Stolica Apostolska odmówiła Polsce ekstradycji pedofila w sutannie.
Zobacz: Watykan chroni pedofila. Nie będzie ekstradycji abp. Wesołowskiego