Leszek Balcerowicz o AMBER GOLD: Nie bronić ofiar Amber Gold

2012-08-15 8:22

Prof. Leszek Balcerowicz (65 l.) postanowił pójść drogą Stefana Niesiołowskiego (68 l.) i zamiast stanąć w obronie klientów poszkodowanych przez spółkę Amber Gold, w ostrych słowach zrugał ich, mówiąc, że każdy jest odpowiedzialny za swoje decyzje.

Spółce Marcina Plichty (28 l.) ludzie powierzali swoje zaoszczędzone pieniądze w nadziei na zyski. Jednak teraz nie mogą doczekać się nawet części wpłaconych środków. A kłopotami klientów spółki w ogóle nie przejmuje się były minister finansów prof. Leszek Balcerowicz. Z pozycji zimnego kapitalisty w lekceważący sposób wypowiedział się o osobach, które zawierzyły spółce Plichty.

- To jest taka dominująca tonacja, że trzeba tych ludzi bronić, że oni są skrzywdzeni. (…) Być może pewne organy nie dopełniły swoich obowiązków, ale wydaje mi się, że była powszechna informacja o skali ryzyka, jaką się podejmuje, przekazując swoje pieniądze do tego typu organizacji - ogłosił Balcerowicz.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki