Podział ról u Tusków: Premierowa dba o dom a premier o formę

2013-04-25 5:00

Nasz premier jest za równością płci w zarządach spółek, w Sejmie, wśród członków PO. Przywrócił nawet do życia zlikwidowany przez PiS urząd pełnomocnika ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. Jednak w domu Tusków panuje tradycyjny model rodziny, czyli podczas weekendów pan odpoczywa.

Równość równością, ale zarówno w domu, jak i na boisku rządzą panowie. W ostatni weekend premier Donald Tusk (56 l.) odpoczywał w domowym zaciszu nad morzem. Pogoda była słoneczna, więc premier założył dres, schował się za czarnymi okularami, czapeczką z daszkiem i pobiegł uliczkami Sopotu. W tym czasie pani Małgorzata Tusk (56 l.) zajęła się malowaniem ławki w ogrodzie. Ktoś to musi przecież zrobić. Niestety, tak jest w wielu polskich rodzinach. Premier nie jest jakimś negatywnym wyjątkiem. Jak wynika z badania CBOS o równouprawnieniu płci, generalnie uważamy, że na co dzień w naszym kraju kobietom i mężczyznom żyje się tak samo. A jeśli już ktoś ma lepiej, to mężczyźni. Tak było i jest od lat. Obojętnie, czy rządził Leszek Miller (67 l.), który powołał pełnomocnika ds. równouprawnienia, Kazimierz Marcinkiewicz (54 l.), który go zlikwidował, czy Donald Tusk, który urząd przywrócił.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki