Dumny jak paw ze swego pomysłu Ireneusz Ruszczyk (27 l.), komendant strażników gminnych, twierdzi, że dzięki zakamuflowanemu urządzeniu w ciągu dnia dopada aż 200 kierowców jeleni! Co ciekawe, decyzję o ustawianiu fotoradaru podjął sam wójt gminy.
Kęsowo to jedyna gmina w Polsce, której wójt powołał niejaką Straż Gminną (odpowiednik Straży Miejskiej).
I tak siedmiu mężczyzn od ponad 6 miesięcy zajmuje się polowaniem na kierowców. By stróże porządku mogli skuteczniej trafiać piratów, niczym myśliwi zwierzynę przy paśniku - Radosław Januszewski, wójt gminy, wypożycza im dwa razy w tygodniu specjalny fotoradar przykryty siatkami maskującymi.
Okazuje się, że taki fotoradar strzela dziennie ponad 200 zdjęć. Łapie przeważnie kierowców, którzy w terenie zabudowanym jadą z prędkością powyżej 50 kilometrów na godzinę.
Nowe buty i ubrania w niskich cenach? Sprawdź koniecznie na Vans kody rabatowe.