Kleosin, podlaskie: Kamieniem zabili staruszkę dla 100 zł

Wdowa Lucyna K. (+69 l.) mieszkała samotnie w Kleosinie pod Białymstokiem (woj. podlaskie). Kilka tygodni przed swoją tragiczną śmiercią wynajęła pokój Adamowi B. (38 l.). Nie mogła wtedy wiedzieć, że za próg domu wpuszcza oprawcę... Był środek dnia, gdy mężczyzna oznajmił gospodyni, że rezygnuje ze stancji. A potem nagle przewrócił staruszkę i zaczął ją kopać po całym ciele. Mężczyźnie towarzyszyła jego przyjaciółka, Anna Maria H. (27 l.), która także nie szczędziła ciosów. Oprawcy skórzaną smyczą związali ręce ofiary i ubraniami owinęli głowę. Potem ją dusili i tłukli w głowę 2-kilogramowym kamieniem. Kiedy pani Lucyna bez ducha leżała na podłodze, mordercza para przetrząsnęła jej dom. W końcu zadowoliła się telefonem komórkowym, wartym 100 zł. Zanim wpadli w ręce policji, kilka dni ukrywali się w lasach w okolicach Supraśla. Zdradziły ich... czerwone buty Anny Marii H., które rozpoznali sąsiedzi zamordowanej kobiety.

Przeczytaj koniecznie: Łódź: Mordowali dla zabawy! Bestie dostały dożywocie (FOTY!)