WARSZAWA: To pirat, który staranował radiowozy

2012-02-01 2:30

Bezczelny złodziej, który w zeszły piątek uciekał kradzioną mazdą przed policyjnym pościgiem, trafił właśnie do aresztu na trzy miesiące. Podczas obławy ranni zostali dwaj policjanci.

Wojciech Z. (32 l.) ukradł z kurtki znajomego kluczyki do mazdy. Wsiadł do zaparkowanego w Grodzisku Mazowieckim samochodu i pojechał nim do Warszawy. Zaparkował auto przy ul. Budy na Bemowie, by załatwić kilka spraw. Nie wiedział, że na jego trop wpadli policjanci. Gdy wrócił wsiadł do mazdy i odjechał. Za nim ruszyli stróże prawa, ale Wojciech Z. wcisnął gaz i zaczął uciekać.

Na skrzyżowaniu ul. Sowińskiego i Olbrachta policjanci zorganizowali blokadę. Pirat drogowy wcisnął gaz do dechy i staranował dwa radiowozy. Został zatrzymany. Był już notowany za kradzieże i posiadanie narkotyków. Grozi mu pięć lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki