Do oferty Mercedesa-AMG CLA trafił nowy pakiet aerodynamiczny. Auto można wyposażyć w... spojler!

Rozpoznanie usportowionego Mercedesa-AMG CLA 35 4MATIC bez specjalnych dodatków to nie lada wyzwanie, ponieważ od cywilnych wariantów w opcjonalnej linii AMG wyróżnia się jedynie kilkoma detalami. Są to m.in. takie rzeczy jak: niewielki logotyp "AMG" na przednim grillu i przednich nadkolach oraz dwie pojedyncze końcówki układu wydechowego (w rzeczywistości atrapy) wpasowane w agresywny tylny zderzak.

Sprawdź: Studenci prywatnych uczelni ustawiają się po to auto w kolejkach. Mercedes-AMG A 35 4MATIC - TEST, OPINIA, WIDEO

W przypadku sportowców z oznaczeniem "45" sprawy mają się nieco inaczej. Przód flagowych wariantów zdobi przemodelowany zderzak z dwoma wielkimi wlotami powietrza i dedykowany grill "Panamericana" z dwunastoma pionowymi pasami. Co więcej, zamiast dwóch pojedynczych końcówek, w tylny zderzak wciśnięto jeszcze dwie.

Wracamy do spojlerów?

Niezależnie od wybranej wersji, każdy klient mógł do tej pory wyposażyć swój egzemplarz w Pakiet Aerodynamiczny, który wzbogacał przedni i tylny zderzak oraz listwy progowe o czarne dokładki. Całość podkreślała czarna, szeroka lotka umieszczona na klapie bagażnika. Bawiąc się zagranicznymi konfiguratorami, można zauważyć, że na liście wyposażenia dodatkowego pojawił się nowy pakiet aerodynamiczny z "plusem".

Zobacz: Tak na komendy głosowe reaguje nowy Mercedes. System MBUX zaskakuje odpowiedziami - TEST WIDEO

Niestety dobranie tej opcji nie sprawia, że auto zyskuje więcej mocy. Chodzi jedynie o walory wizualne, które w wydaniu najnowszego pakietu budzą kontrowersje. Wszystko przez masywny spojler, który został przeszczepiony ze sportowych odmian Klasy A. Poza tą "dekoracją" otrzymamy także dodatkową dokładkę pod tylnym dyfuzorem.

Drogo i drożej

Największym zaskoczeniem pozostaje jednak różnica w cenie. Standardowy Pakiet Aerodynamiczny kosztuje prawie 7 tys. złotych, natomiast na zagranicznych stronach producenta, gdzie nowy pakiet można już zamówić, wariant ze spojlerem wyceniono na nieco ponad 12 tys. złotych (2737 euro). Kiedy nowe akcesoria trafią do polskiej oferty? Tego jeszcze nie wiadomo. Ciekawe tylko, czy tego typu fabryczny tuning odniesie tak duży sukces, jak w przypadku sportowej Klasy A.