Gapiła się w telefon, zwyzywała motocyklistę. POŻAŁOWAŁA od razu [WIDEO]

Nagranie z kasku pokazuje drogową kłótnię, której kierująca SUV-em musi teraz żałować. Wszystko zaczęło się od tego, że zamiast na drodze, skupiła się na telefonie. W wyniku nieuwagi, zaczęła zjeżdżać na sąsiedni pas, którym akurat poruszał się motocyklista. Na szczęście, nie doszło do kolizji, a cała sytuacja mogłaby się skończyć na kilku przykrych słowach, ale tym razem, konsekwencje były poważniejsze.

Sprawdź: Wpadł w SZAŁ za kierownicą. Doprowadził do drogowej masakry, o co mu chodziło? [WIDEO]

Motocyklista, z perspektywy którego obserwujemy rozwój zdarzeń, tłumaczył chyba dość dosadnie co sądzi o tym zachowaniu, bo w pewnym momencie kierująca otworzyła boczną szybę i w niecenzuralnych słowach powiedziała do kierowcy jednośladu (a także do kamery), by się zamknął. Motocyklista nie zamierzał puścić tego mimo uszu.

Zobaczcie, jak zareagował na te słowa kobiety prowadzącej samochód. Wszystko się nagrało: