Kierująca rozwaliła Passata. Desperacko ratowała się przed zderzeniem z sarną

Aktywność dzikich zwierząt wzrasta szczególnie nocą i wczesnym rankiem. W tym czasie, kierowcy poruszający się jezdniami wiodącymi przez lasy oraz tereny obfitujące w pola i łąki, powinni być bardziej ostrożni i mieć się na baczności. W takich miejscach zwierzyna (sarny, dziki, łosie, lisy) potrafi niespodziewanie wtargnąć na jezdnię.

Zobacz również: Fiat Panda nie miał szans w starciu z łosiem. Zwierzę roztrzaskało auto

Dla 22-letniej mieszkanki gminy Kłoczew (woj. lubelskie) spotkanie zwierzyny na jezdni zakończyło się wypadkiem. W Żyrzynie kierująca Volkswagenem Passatem dachowała, po tym jak próbowała uniknąć zderzenia z sarną. Według relacji kobiety zwierzę nagle wybiegło na drogę. 22-latka uniknęła kolizji, ale ostatecznie przez wykonanie gwałtownego manewru rozbiła osobowy samochód. Kierującą przetransportowano do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Znak z jeleniem w skoku na żółtym tle

Przypominamy, że drogi szczególnie narażone na występowanie w ich otoczeniu dzikiej zwierzyny oznaczone są znakiem ostrzegawczym A-18b „Uwaga, dzikie zwierzęta” (jeleń w skoku na żółtym tle). Pod takim znakiem zwykle znajduje się tabliczka z informacją, na jak długim odcinku (informacja podana w kilometrach) występuje zagrożenie. Taki znak oznacza, że kierowca powinien zachować szczególną ostrożność na oznaczonym odcinku (zmniejszenie prędkości, zwiększenie czujności).

i