Najechał traktorem na kolegę. Po pijaku wyciągali z rowu drugi ciągnik

Rafał Mądry

2019-08-27 9:12

Z obrażeniami ciała trafił do szpitala 70-letni mężczyzna, który został najechany ciągnikiem. Do wypadku doszło w momencie, kiedy mężczyzna pomagał swojemu 59-letniemu koledze wyprowadzić z rowu jego Ursusa. Jak się okazało, obaj mężczyźni byli nietrzeźwi.

Najnowsze z działu

Ten samochód kupicie od ręki. Suzuki Vitara - uniwersalna hybryda dla każdego

Materiał sponsorowany

Sprawdzamy wyposażenie Corolli

Toyota Corolla Cross już w Polsce. Czy powtórzy sukces lidera polskiego rynku?

Nie jest tanio

Nissan X-Trail już w sprzedaży. Cennik modelu, ile kosztuje hybryda?

Zgnieciona jak puszka

Z kabiny zostały strzępy. Laweta czołowo zderzyła się z autokarem

Ucieczka, pościg i zatrzymanie

Policjanci odzyskali kampera. Kierowca uciekał przez mokradła

W dniu 25 sierpnia po godzinie 17.00 dyżurny janowskiej policji (woj. lubelskie) został powiadomiony o zdarzeniu w miejscowości Wolica Druga z udziałem dwóch ciągników rolniczych. Policjanci na miejscu ustalili, że 59–latek po kłótni domowej zapakował cały swój dobytek na wóz rolniczy i wyjechał ciągnikiem. Niestety, po chwili wjechał do przydrożnego rowu.

Zobacz też: Audi uderzyło w traktor. Sprzęt rolniczy rozpadł się

Mężczyzna udał się po pomoc do swojego 70-letniego kolegi, który na miejsce przyjechał swoim Ursusem. Podczas wyciągania ciągnika z przydrożnego rowu, 59–latek cofając swoją maszyną nie zachował ostrożności i najechał na kolegę. 70-latek w wyniku poniesionych obrażeń został zabrany do szpitala.

Badanie alkomatem wykazało, że obaj mężczyźni są nietrzeźwi. Młodszy z traktorzystów odpowie teraz za spowodowanie wypadku w ruchu drogowym i kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.