31-latek ZGINĄŁ w Boże Narodzenie jadąc z pijanym kolegą

Ta tragedia wydarzyła się w Boże Narodzenie po godzinie 18.00 w miejscowości Julków (gmina Biała Podlaska). Ze wstępnych ustaleń policji, która pracowała na miejscu wypadku drogowego wynika, że kierujący samochodem marki Audi, prawdopodobnie w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, zjechał na przeciwległy pas ruchu, zderzając się z Volvo. Audi zjechało na pobocze, następnie uderzyło w ogrodzenie posesji i dachowało. W wyniku zdarzenia 31-letni pasażer Audi poniósł śmierć na miejscu. 29-letni mieszkaniec gminy Konstantynów, który prowadził auto z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. W chwili tego zdarzenia mężczyzna był nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie potwierdziło w jego organizmie niemal 1,5 promila alkoholu. Czynności prowadzone na miejscu wykonywane były pod nadzorem prokuratora. 

Zobacz również: ŚMIERĆ przez nieudolne wyprzedzanie! W ZEPCHNIĘTYM z drogi Passacie zginęła kobieta

Przypominamy, że jazda w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat 2 oraz wysoka grzywna. Sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł, a także środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres kilku lat. W przypadku, kiedy w wypadku ginie człowiek, kara może być bardziej surowa. Nietrzeźwy kierowca wprowadza zagrożenie dla życia i zdrowia własnego oraz innych uczestników ruchu drogowego. Jazda pod wpływem alkoholu spowalnia koordynację ruchów, powoduje pogorszenie wzroku oraz zawęża pole widzenia. Na widok dziwnie zachowującego się kierującego warto zawsze reagować i powiadomić o takiej sytuacji policję.