Tej terenówki szukał Interpol. Potężna Toyota nie wyjchała z Polski

Ujawnianie samochodów pochodzących z przestępczego procederu to część codziennej pracy funkcjonariuszy Straży Granicznej. Kradzione pojazdy ujawniane są nie tylko na przejściach granicznych, ale również podczas przygranicznych kontroli drogowych. Kolejne takie auto z nielegalnego źródła wyłapali mundurowi z Podkarpacia. Mowa o skradzionej terenówce o szacowanej wartości 50 tys. zł. Pojazd zatrzymano w sobotę 4 września podczas kontroli granicznej w Krościenku, na pasie wyjazdowym z Polski.

Potężną Toyotą Land Cruiser profesjonalnie przygotowaną do jazdy przełajowej, podróżował obywatel Polski. Strażnik graniczny kontrolujący legalność pochodzenia auta ustalił, że maszyna widnieje w międzynarodowej bazie poszukiwawczej Interpolu jako kradziona na terytorium Andory. Kierowca został przesłuchany w charakterze świadka. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi już Policja.