Epidemia to nie powód, by odpuszczać wymianę opon na zimowe. Czy to już odpowiednia pora?

Ta jesień nie rozpieszcza nas chyba pod żadnym względem. Mizerna pogoda i rozpędzająca się epidemia sprawiają, że mniej jeździmy i częściej niż przed rokiem przesiadujemy w domu. Nie oznacza to jednak, że w tym roku możemy odpuścić sobie wymianę opon na zimowe. Ogumienie odpowiednie do warunków jest kluczowe dla naszego bezpieczeństwa. A w czasie epidemii lepiej chyba unikać nieprzyjemnych niespodzianek w postaci kolizji czy wypadków.

Sprawdź: Badanie na koronawirusa bez wychodzenia z auta. LISTA punktów pobrań drive-thru

Wielu kierowców zadaje sobie pytanie, czy to już czas na wymianę opon na zimowe. Odpowiedź brzmi, jak zwykle "to zależy", choć naszym zdaniem możemy już śmiało umawiać się na zakładanie zimowych gum. Dlaczego nie zaszkodzi zrobić tego wcześniej, nawet jeśli w Waszej okolicy nie spadł jeszcze pierwszy śnieg?

Wymiana opon zimowych - argumenty za

Choć temperatury w dzień nadal przekraczają 10 stopni Celsjusza, większość osób wciąż jeżdżących do i z pracy, porusza się po drogach wczesnym rankiem. W takich godzinach, widok 5 kresek powyżej zera nie będzie w nadchodzących dniach niczym szczególnym. Jest to temperatura, w której zimówki sprawdzają się lepiej niż opony letnie. Nawet warunki, które panują obecnie w ciągu dnia nie będą dużym wyzwaniem dla porządnych opon zimowych.

Nie przegap: O tym często zapominamy kupując samochód używany. Co lubią ukrywać handlarze?

Kolejnym argumentem za zmianą opon już teraz jest możliwość uniknięcia tłumów i kolejek do zapisu. Wcześniejsza decyzja pomoże Wam wymienić opony jeszcze przed nadchodzącym szczytem, w którym wulkanizatorzy będą mieli pełne ręce roboty. Kto wie, jak rozwinie się wzbierająca fala zachorowań? Być może uda Wam się wymienić ogumienie jeszcze przed kolejnym lockdownem, który nie jest obecnie wykluczony?

Oczywiście, są też argumenty przeciw wymianie.

Pogody nigdy nie da się przewidzieć do końca, a srogie zimy są ostatnio rzadkością. Może się tak zdarzyć, że przez kilka dni w listopadzie poprószy śnieg, a tydzień później słoneczna pogoda przyniesie wiosenne 15 stopni na termometrze. W takim wypadku nie ma naprawdę dobrego wyjścia z sytuacji. Kto wie, czy to nie czas, by pomyśleć o dobrych oponach całorocznych, które wymagają tylko okresowego wyważania?