Czapki z głów

2008-10-28 7:00

Z roku na rok przybywa coraz więcej ciepłych dni i dlatego rośnie popularność samochodów z otwartym nadwoziem. Wraz z Czytelnikami postanowiliśmy zapomnieć o szarości dnia codziennego i wybraliśmy się na przejażdżkę kabrioletem Saaba opartym na modelu 9-3, czyli auta klasy średniej.

Choć jesienna pogoda nam nie dopisywała, co widać na zdjęciu, to żółtej barwy nadwozie saaba jak najbardziej zachęcało do przejażdżki. Zewnętrzna linia nadwozia świadczy o sportowym charakterze i wśród wielu, nie tylko innych uczestników ruchu, wzbudza wiele emocji. Wskakujemy do środka. Stylistyka wnętrza jest identyczna jak w sedanie czy kombi. Proste linie, czytelna deska rozdzielcza i kilka rozwiązań typowych dla wszystkich modeli Saaba.

Na samym początku rzuca się w oczy brak stacyjki w kolumnie kierownicy. Ze względów bezpieczeństwa została ona umieszczona między drążkiem zmiany biegów a podłokietnikiem. Tradycyjnie umieszczony kluczyk podczas wypadku powoduje ciężkie obrażenia prawego kolana, dlatego też już dawno konstruktorzy saabów zmienili jego miejsce. Jednak wymagało to dodatkowego zabezpieczenia przed dziećmi, silnik da się uruchomić w pozycji "P" dźwigni zmiany biegów i przy naciśniętym hamulcu. Przekręcamy kluczyk i od razu maszyna mruczy. Tutaj niespodzianka dla testujących - pod maską testowanego kabrioleta zamontowano sześciocylindrowy silnik w układzie widlastym, osiągający niebagatelną moc rzędu 280 KM, przy czym w tej wersji współpracuje on z automatyczną skrzynią biegów.

No to w drogę: przełączamy dźwignię w pozycję "D". Powoli i ostrożnie ruszamy z parkingu, pierwsze metry i od razu czujemy się świetnie, duża kierownica daje lepszy kontakt z samochodem i lepsze czucie tego, co się z nim dzieje. W ostrych zakrętach coś nam pomaga, to "coś" to system skrętnej tylnej osi z prowadzeniem wielowahaczowym. Sztywno zestrojony układ zawieszenia pozwala utrzymać w ryzach moc szwedzkich koni i skierować je zgodnie z obranym kierunkiem. Składany dach wykonano z materiałów o bardzo dobrej izolacji akustycznej i termicznej, co zapewnia możliwość jego użytkowania przez cały rok. O wysokim poziomie bezpieczeństwa można nie wspominać, bo w tej kwestii Szwedzi nie znają kompromisów.

Potrafi sprawić sporo przyjemności

Renata Podkańska, 31 lat, z Warszawy, właścicielka sklepu internetowego, jeździ micrą

Bardzo mi się podoba jego sylwetka zewnętrzna, z jednej strony jest to auto sportowe, a z drugiej rekreacyjne, bo przecież nikt nie będzie się ścigał kabrioletem. Bardzo mocny silnik daje kopa i sprawia przyjemność w przyspieszaniu. Nie miałam wcześniej okazji jeździć samochodem z automatyczną skrzynią biegów, ale muszę powiedzieć, że to wygodne rozwiązanie zwłaszcza do jazdy po mieście. Siedzi się tutaj bardzo nisko, ale za to wygodnie, łatwo dopasować fotel do swoich potrzeb. Za kierownicą czuję się dobrze. W środku jest sporo miejsca na kobiece gadżety.

PLUSY:
- Elektrycznie otwierany dach, nie trzeba się z nim siłować
- Sportowa, dynamiczna sylwetka nadwozia w ładnym kolorze
- Wygodne przednie fotele, dobrze trzymają na zakrętach

MINUSY:
- Przednia szyba pod złym kątem, za bardzo pochylona, przez co jest słabsza widoczność
- Z tyłu jest mało miejsca dla dorosłych osób
- Niewielkich rozmiarów bagażnik, nawet przy zamkniętym dachu

OCENA:
Wygląd: 5 pkt
W kabinie: 4 pkt
Za kierownicą: 5 pkt
Silnik: 5 pkt
Zawieszenie: 4 pkt
Za te pieniądze: 3 pkt

Rodziny nie zadowoli, ale nie o to chodzi

Rafał Bielawski, 33 lata, z Warszawy, prowadzi własną firmę, jeździ renault scenic

No cóż, z założenia nie jest to auto rodzinne, ma mały bagażnik i nie odważyłbym się z tyłu wozić małych dzieci przy otwartym dachu. Jeśli to drugi lub trzeci samochód do spacerowej i rekreacyjnej jazdy, to czemu nie. W końcu został stworzony po to, by móc czerpać przyjemność z prowadzenia, którą zapewnia mocny silnik, i cieszyć się bliskością natury. Poza tym czuję się w nim bezpiecznie, auto dobrze hamuje i pewnie się prowadzi. Słusznie zastosowano w nim sztywne zawieszenie, ale niestety nasze drogi powodują nieprzyjemne wstrząsy.

PLUSY:
- Bardzo mocny silnik, mimo automatycznej skrzyni biegów żwawo przyspiesza
- Wygodne i bardzo dobrze wykończone wnętrze
- Czytelne zegary i ergonomiczna deska rozdzielcza, nawigacja

MINUSY:
- Mały bagażnik, raczej nie spełni się jako auto rodzinne
- Duże zużycie paliwa, auto lubi odwiedzać stacje benzynowe
- Miękki dach nie jest najlepszym rozwiązaniem w naszym kraju - kusi złodziei

OCENA:
Wygląd: 5 pkt
W kabinie: 5 pkt
Za kierownicą: 5 pkt
Silnik: 5 pkt
Zawieszenie: 4 pkt
Za te pieniądze: 4 pkt

Moda toples po szwedzku

Pod maską żółtego aero umieszczono potężny motor. Z 2,8 litra pojemności i sześciu cylindrów w układzie V z turbosprężarką wykrzesano 280 KM. Współpracuje on z automatyczną skrzynią biegów i choć nie ma wyśrubowanych osiągów, to na drodze przyspieszanie sprawia mnóstwo frajdy.

Deska rozdzielcza znana jest z podstawowego modelu serii 9-3. Czytelne zegary z funkcją night panel, której użycie powoduje wyłączenie wszystkich oprócz prędkościomierza wskaźników wraz z podświetleniem. Łatwy dostęp do przełączników nie stwarza trudności w obsłudze.

Typowo już dla saaba umieszczona stacyjka. Drążek zmiany biegów tradycyjny dla "automatika", ale kierowca ma możliwość ręcznego przełączania biegów, w opcjonalnym wyposażeniu znalazły się także dodatkowe przyciski na kierownicy. Ciekawostką jest to, że skrzynia reaguje na nie nawet w trybie automatycznym.

Na poszycie dachu użyto materiałów o wysokich właściwościach izolacji akustycznej i termicznej. Bezpieczeństwo przy otwartym dachu to rzecz istotna, tutaj mamy tradycyjnie pasy, poduszki gazowe, oraz DynaCage - nowoczesny system pałąków kapotażowych, chroniących głowy pasażerów przy ewentualnym dachowaniu.

Saab 9-3 aero cabrio 2,8 280 KM

Wyposażenie (m.in.): ABS + EBD, ESP + TCS; system monitorowania ciśnienia w ogumieniu TPM; nawigacja Bluetooth

Silniki: 1,8 150 KM; 2,0 175 i 210 KM; 2,8 280 KM; 1,9 TiDS 150; TTiD 180 KM

Ceny (zł):
wersji najtańszej (1.8 150KM): 130 900
wersji podstawowej: 196 900
wersji testowanej: 208 950

Dane techniczne:
pojemność silnika (ccm): 2792
moc maks. (KM/obr.): 280/5500
moment obr. (Nm/obr.): 400/2150-4500
przyspieszenie 0-100 km/h (s): 7,9
prędkość maks. (km/h): 250

Wymiary:
rozstaw osi (mm): 2675
długość (mm): 4647
szerokość (mm): 1780
wysokość (mm): 1437
pojemność bagażnika (l): 235/352

Masy:
masa własna (kg): 1580
dopuszczalna masa całkowita (kg): 2040
pojemność zbiornika paliwa (l): 58

Zużycie paliwa (l):
miejskie: 16,8
pozamiejskie: 7,8
średnie: 11,1

Konkurencja nie śpi

Alfa romeo spider
Silnik: pojemność/moc: 3195 ccm/260 KM
Przyspieszenie 0-100 km/h: 7,2 s
Prędkość maksymalna: 224 km/h
Cena: 198 900 zł

Audi A4 cabrio
Silnik: pojemność/moc: 3123 ccm/255 KM
Przyspieszenie 0-100 km/h: 7,2 s
Prędkość maksymalna: 250 km/h
Cena: 204 042 zł

BMW 325i cabrio
Silnik: pojemność/moc: 2996 ccm/218 KM
Przyspieszenie 0-100 km/h: 7,6 s
Prędkość maksymalna: 245 km/h
Cena: 192 000 zł

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki