Jak jeździ hybrydowy Fiat Tipo? Sprawdziliśmy Tipo Hybrid i 500X Hybrid - PIERWSZA JAZDA

2022-05-11 9:15

Elektryfikacja w Turynie nabrała tempa. Po debiucie bezemisyjnego E-Ulysse, w osobowej gamie Fiata pojawiło się dwóch nowych, hybrydowych zawodników - Tipo Hybrid i 500X Hybrid. Podczas pierwszych dziennikarskich jazd na wybrzeżach Toskanii sprawdziłem, jak włoskie nowości pracują pod napięciem.

Po pierwszych jazdach elektrycznymi nowościami Fiata (E-Scudo i E-Ulysse), przyszła pora na bliższe spotkanie z hybrydowymi osobówkami - nowym Tipo Hybrid i 500X Hybrid. Pierwsze dziennikarskie jazdy odbyły się na wybrzeżach Toskanii, gdzie podczas krótkiego rendez-vous sprawdziłem, jak popularne kompakty z Turynu sprawują się z "nowym" napędem, który znajdziemy również w ofercie Jeepa Renegade i Compassa. Mowa oczywiście o benzynowym silniku 1.5 FireFly Turbo, wspieranym przez 48-woltowy układ miękkiej hybrydy (mHEV). Na temat Tipo po grubym liftingu czy odświeżonego 500X można przeczytać już bardzo dużo, dlatego tym razem skupmy się na samych wrażeniach z jazdy.

Pierwsze jazdy Fiatem Tipo Cross Hybrid & 500X Hybrid

i

Autor: Jan Guss-Gasiński Pierwsze jazdy Fiatem Tipo Cross Hybrid & 500X Hybrid

Serce pod napięciem

Nowość pod maską Fiata Tipo Hybrid i Fiata 500X Hybrid to 4-cylindrowy motor o mocy 130 KM i momencie obrotowym 240 Nm, który w kluczowych momentach sięga po pomoc 20-konnego silnika elektrycznego (BSG). Miękka hybryda zapewnia przede wszystkim cichy, płynny i w pełni elektryczny rozruch silnika spalinowego, a po zatrzymaniu i aktywacji funkcji Start&Stop, podtrzymuje działanie klimatyzacji oraz innych systemów pokładowych auta. Elektryczna jednostka ma redukować także efekt turbodziury, co przynajmniej na papierze przekłada się na lepsze osiąg. Według danych katalogowych Fiat Tipo Hybrid z 7-biegowym, dwusprzęgłowym automatem, przyspiesza od 0 do 100 km/h w równe 9 sekund. Fiat 500X Hybrid z tym samym napędem potrzebuje na to 9,4 sekundy.

Producent podkreśla także, że obecność elektrycznego silnika bezpośrednio przekłada się na niższe zużycie paliwa. Fiat mówi, że jednostka FireFly Turbo może pozostać nieaktywna przez blisko 47 proc. czasu (w cyklu WLTP). Z kolei w cyklu miejskim, przy odpowiednim obchodzeniu się z gazem, ta wartość potrafi wzrosnąć do ponad 60 proc. W efekcie, zgodnie z tym, co mówią dane techniczne, średnie zużycie paliwa w hybrydzie ma być niższe, niż w wersjach z motorem diesla. Ile w tym prawdy?

Pierwsze jazdy Fiatem Tipo Cross Hybrid & 500X Hybrid

i

Autor: Jan Guss-Gasiński Pierwsze jazdy Fiatem Tipo Cross Hybrid & 500X Hybrid

Miękka hybryda w akcji

Na testowym odcinku średnie spalanie Tipo Cross Hybrid i oscylowało w granicach 5,5-6,3 l/100 km, co jest naprawdę niezłym wynikiem, jak na kompaktowego hatchbacka i miejskiego SUV-a. W popołudniowych godzinach ruch nie był zbyt duży, jednak pętla licząca lekko ponad 20 kilometrów biegła pod wzgórze Seravezzy i z powrotem do Forte dei Marmi. W obydwu autach system miękkiej hybrydy rzeczywiście ułatwia rozruch benzynowej jednostce i nie sposób dostrzec moment, w którym z prądu przełączamy się na benzynę. Mimo to, elektryczny pomocnik nie zawsze zachowywał się tak, jakbym tego oczekiwał. Gdy poziom baterii wskazywał ok. 70 proc. auto przez dłuższy moment potrafiło pełzać na prądzie, jednak już na kolejnym skrzyżowaniu, po odpuszczeniu hamulca, do gry wkraczał silnik spalinowy. Po kolejnym zatrzymaniu ponownie odpychała go hybryda i tak w kółko.

Kolejną sprawą jest zachowanie układu napędowego przy gwałtownym przyspieszaniu. Zdaniem producenta rzekoma "turbodziura" nie powinna dawać się we znaki, jednak gwałtowny sygnał wydany mocnym wduszeniem gazu powodował, że zanim auto przetworzyło moje żądanie, minęło trochę czasu. Kiedy silnik wraz ze skrzynią były już gotowe na atak, zarówno Tipo, jak i 500X, sprawnie nabierały prędkości. Niestety, działania elektrycznego asystenta nie udało się sprawdzić przy wyższych prędkościach, bowiem zaplanowana trasa obejmowała wyłącznie tereny miejskie, gdzie ograniczenia prędkości wahały się od 30 do 60 km/h.

Pierwsze jazdy Fiatem Tipo Cross Hybrid & 500X Hybrid

i

Autor: Jan Guss-Gasiński Pierwsze jazdy Fiatem Tipo Cross Hybrid & 500X Hybrid

Skrzynia pracuje lepiej

Benzynowa jednostka z miękką hybrydą, zarówno w przypadku Tipo Cross, jak i 500X, jest dostępna wyłącznie z dwusprzęgłową skrzynią automatyczną 7DCT. W porównaniu z poprzednim, 6-biegowym automatem, nowa przekładnia znacznie lepiej radzi sobie z płynną zmianą przełożeń i przenoszeniem momentu na koła. Po mocnym dodaniu gazu, mimo sporego momentu obrotowego (240 Nm), który trafia wyłącznie na przednią oś, auto nie wyrywa nam kierownicy z rąk. To zjawisko, spotykane głownie w tzw. "ośkach", profesjonalnie nazywa się torque steering - w hybrydowym Tipo czy 500X raczej tego nie uświadczymy.

Tanio już było

Nie jest tajemnicą, że wraz z wprowadzaniem do swoich modeli coraz nowszych rozwiązań, producenci są zmuszeni podnieść ceny. Hybrydowa jednostka, dostępna na ten moment jedynie w Tipo Cross, Tipo Cross Kombi i 500X, to najżwawszy i jednocześnie najdroższy motor w ofercie ów modeli. Fiat Tipo Cross z miękką hybrydą startuje w Polsce od 112 500 zł w bazowej odmianie "City Cross", a odmiana Kombi od 124 500 zł za wersję "Cross". To ponad dwukrotnie tyle, ile najtańsze Tipo kosztowało w momencie wchodzenia na rynek. Z kolei miejski SUV, czyli 500X Hatchback, z elektrycznym pomagierem, staruje od 112 700 zł za wariant "Cross".

Pierwsze jazdy Fiatem Tipo Cross Hybrid & 500X Hybrid

i

Autor: Jan Guss-Gasiński Pierwsze jazdy Fiatem Tipo Cross Hybrid & 500X Hybrid

Hybrydowy Fiat Tipo i 500X - warto?

Fiat Tipo Cross i Fiat 500X w niskoemisyjnych odmianach sprawdzają się w miejskich wojażach i krótkich dystansach. Praca elektrycznego silnika w ruchu miejskim jest nie do przecenienia - zwłaszcza, przy stale rosnących cenach paliwa. Średnie zużycie na poziomie ok. 6 litrów na "setkę" to zadowalający wynik w przypadku wygodnych kompaktów, jednak jak wiemy, takie auta często wyjeżdżają z miasta. Rzeczywisty apetyt 1,5-litrowej jednostki FireFly Turbo, wspieranej miękką hybrydą, będzie pierwszą rzeczą, jaką zbadamy podczas dłuższego spotkania w polskich realiach. Na tę chwilę Tipo Hybrid wydaje się być propozycją sensowną, ale nie tak przystępną, jak mogliby tego oczekiwać klienci.

Pierwsze jazdy Fiatem Tipo Cross Hybrid & 500X Hybrid

i

Autor: Jan Guss-Gasiński Pierwsze jazdy Fiatem Tipo Cross Hybrid & 500X Hybrid

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki