Peugeot 407 SW

2005-01-03 12:58

Na test ruszyliśmy ze słynną arią "Vesti la giubba" na ustach, czyli "Śmiej się pajacu" z "Pajaców" Leoncavalla. Dlaczego? Portret "en face" 407 mówi sam za siebie!

Co brali projektanci nowego peugeota, nie wiemy. Wiemy natomiast, że było im bardzo wesoło i ten optymizm przelali na swoje dzieło. Przyznajemy im samochodowy order uśmiechu.

Bazą dla "407" była zmodernizowana płyta podłogowa citroena C5. Auto jest większe od swojego poprzednika i bardziej sportowe. Na taki charakter samochodu wpływa mocno pochylona przednia szyba. To właśnie ona sprawia, że pod względem sylwetki nowy peugeot przypomina ekskluzywne, 4-drzwiowe coupe. Wzrost gabarytów pojazdu sprawił, że urosło również wnętrze, choć bagażnik się zmniejszył - w wersji sedan z 430 do wymownych 407 litrów.

Dwa litry pojemności i 136 KM mocy nie są w dieslu tak ważne, jak moment obrotowy. A "407" moment lubi. 340 Nm zaspokoi każdego lubieżnika. Dla fetyszystów wysokoprężnych motorów przygotowano też słabsze HDi - 1.6 16V 110 KM.

W wyposażeniu nie zabrakło najnowocześniejszych systemów bezpieczeństwa. Wśród wszechobecnych poduszek powietrznych, znajdziemy również te chroniące nogi kierowcy. Jest też najnowszej generacji system ESP opracowany wspólnie z angielską firmą TWR.

Lubimy pupcie, ale zgrabniejsze i... pojemniejsze. 407 litrów nie przystoi klasie średniej! Wzorem większej "607" bagażnik otwiera się po naciśnięciu cyfry "0".

Śmiech jest zaraźliwy

Krzysztof Dynel z Wrocławia, 21 lat, student, jeździ na nartach

Wygląd - 5 pkt
Nie sposób przejść obok "407" nie zaglądając mu w uzębienie. To nie jest uśmiech - on się wyraźnie do przechodniów szczerzy! Jak dla mnie nowy design nie rzuca na kolana, ale daje duże pole do popisu fanom tuningu. Można np. dorysować siekacze.

W kabinie - 4 pkt
Od samochodu tej klasy wymagałbym większej staranności w szczegółach, a tu nie zachwyciła mnie jakość plastików. Podobała mi się stonowana kolorystyka. Samochód jest duży i wygodny, ale tylko z przodu. Z tyłu siedziałem już w bardziej przestronnych wnętrzach.

Za kierownicą - 4 pkt
Czułem się idealnie! Wszystko pod ręką, ładnie zaprojektowane, choć brakuje - jak to powiedzieć - sznytu klasycznej elegancji.

Silnik - 5 pkt
Spodziewałem się większej siły po tych 136 KM. Niemniej nadrabia wspaniałą kulturą pracy i ekonomicznością. W środku w ogóle nie słychać, że to diesel. Klekot i kopcenie? To jedynie koszmar senny współczesnych diesli.

Zawieszenie - 5 pkt
Jest wspaniale zestrojone. Kierowca czuje się pewnie nawet na bardzo wąskiej i krętej drodze, mimo że auto do najtwardszych nie należy. Jednak daje duży zapas kierowcy i jeszcze większy komfort.

Za te pieniądze - 3 pkt
Stanowczo za drogi, jak na polskie warunki. Inne auta w tej klasie są tańsze - niewiele, ale zawsze. Ale tak naprawdę, to średnie pensje powinny być większe!

Plusy:
- udany design wnętrza,
- dopracowane, komfortowe zawieszenie,
- wspaniały silnik o dobrych osiągach.

Minusy:
- słabej jakości plastikowe wykończenia,
- nie dopieszczono tyłu auta,
- dużo elektroniki - mogą pojawić się choroby wieku dziecięcego.

Jeździ na powietrze

Marcin Lićwinko z Lipska nad Biebrzą, 24 lata, krytyk teatralny, jeździ fiatem sieną

Wygląd - 5 pkt
Agresywny, dynamiczny, nowoczesny, ale trochę zbyt kontrowersyjny grill. Odpowiada mi, że auto jest stylizowane na coupŽ. Niestety, tył stylistom kompletnie nie wyszedł.

W kabinie - 4 pkt
Bardzo wygodnie i komfortowo podróżuje się z przodu. Z tyłu fotele słabo trzymają i lataliśmy trochę na zakrętach.

Za kierownicą - 5 pkt
407 należy do tych samochodów, w których od razu dobrze się czujesz! Wsiadam, wszystko jest pod ręką, pozycja idealna. Jadę bez walki z żywiołem. Wszystko czytelne, choć z pewnością trzeba byłoby się przyzwyczaić do rozbudowanego komputera.

Silnik - 5 pkt
Jest wystarczająco szybki i dynamiczny, a przy tym można śmiało powiedzieć, że jeździ na powietrze. Ogromną zaletą jest wysoka kultura pracy. Do bardziej dynamicznej jazdy przydałoby się jeszcze z 30-40 KM więcej.

Zawieszenie - 5 pkt
Kolejny przykład idealnego kompromisu. Moim zdaniem to największy plus testowanego przez nas SW. Auto nie jest za miękkie, choć czuć, że położono nacisk na komfort. W zakrętach można jechać z ułańską fantazją, a w razie czego czuwa nad nami ESP.

Za te pieniądze - 4 pkt
Trudno cokolwiek powiedzieć, bo i tak nie stać mnie na takie cacko. Niemniej na pewno w swojej klasie jest bardzo konkurencyjny.

Plusy:
- komfort jazdy charakterystyczny dla francuskich aut,
- silnik pracuje cicho, pali mało i jest całkiem żwawy,
- ładny wygląd.

Minusy:
- zbyt słaby sprzęt audio,
- szare i mało oryginalne wnętrze,
- kosmiczna cena, jak na samochód tej klasy.

peugeot 407 SW 2.0 16V HDi 136 KM

Wyposażenie (m.in.):

6 poduszek pow.,
ABS, ESP,
2-strefowa automatyczna klimatyzacja,
radio z odtwarzaczem płyt CD,
komputer pokładowy,
centralny zamek,
wspomaganie kierownicy,
elektrycznie sterowane i składane lusterka oraz szyby,
6-biegowa skrzynia biegów.

Dane techniczne:

Pojemność silnika (ccm): 1997
Moc maks. (KM/obr.): 136/4000
Prędkość maks. (km/h): 208
Moment obrotowy (Nm/obr.): 320-340/2000

Silniki:

1.8 16V (116 KM),
2.0 16V (136 KM),
2.2 16V (160 KM),
3.0 V6 (211 KM),
1.6 16V HDi (110 KM),
2.0 16V HDi (136 KM)

Zużycie paliwa (l/100 km):

cykl miejski: 7,7
cykl pozamiejski: 4,9
cykl mieszany: 5,9

Cena:

Cena wersji najtańszej - 1.8 (zł): 85 600
Cena wersji podstawowej (zł): 108 510
Cena wersji testowanej (zł): 126 400

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki