Wideo
Pogoda
Quizy
Jeszcze kilka lat temu, gdybym powiedział podczas żarliwiej dyskusji w towarzystwie motomaniaków, że najmocniejszy i najszybszy Opel będzie SUV-em, zostałbym uznany za niepoczytalnego lub za osobę przesadnie odurzoną płynami wysokoprocentowymi, której nie należy już więcej polewać. Mogłoby to brzmieć też jak kiepski żart, ale aktualnie, kiedy to właścicielem Opla jest francuska Grupa PSA, nie ma w tym nic niewiarygodnego. Na naszych oczach dochodzi do interesujących przemian niemieckiej marki, a najświeższym tego przykładem jest Opel Grandland X Hybrid4.
Czytaj: Porównaliśmy - Renault Kadjar vs. Opel Grandland X
Opel Grandland X to pierwszy samochód Opla skonstruowany wspólnie z Francuzami. Opisywaliśmy to auto w redakcji wiele razy i mieliśmy możliwość przeprowadzenia testów różnych egzemplarzy (SPRAWDŹ test wersji 2.0 CDTi 177 KM). Model, z którym spotkałem się tym razem jest jednak inny. Inny nie od strony wizualnej, bo ta nie zmieniła się właściwie wcale, ale inny pod względem rozwiązań technicznym ukrytych pod skórą. Układ napędowy i jego możliwości jest do tego stopnia innowacyjny i wydajny, że Grandland X Hybrid4 mógłby bez wstydu dzierżyć na nadwoziu oznaczenie GSi.
i
Zaskakująco szybki
Nowy członek w rodzince SUV-ów Opla nie został stworzony przez żaden oddział zajmujący się sportem w Oplu i nie jest w żadnym stopniu samochodem usportowionym. To niepozorny SUV dopasowany do trendów aktualnie panujących na motoryzacyjnym rynku. To też jednocześnie SUV, który zostawi na światłach o wiele bardziej aerodynamicznie narysowane auta zaliczające się nawet do klasy premium. Aż dziw bierze, że samochód ten jest niskoemisyjny i okazuje się elementem strategii producenta w zakresie spełnienia przyszłych wymaganych poziomów emisji CO2.
Opel Grandland X Hybrid4 jest zaskakująco szybki. Przyspiesza od 0 do 100 km/h w 6,1 s i nie jest to absolutnie żart. SUV ten okazuje się mocniejszy i szybszy od Insignii GSi, która z doładowanym benzynowym silnikiem (260 KM, 400 Nm, 4x4), wyciąga „setkę” w 7,3 sekundy. Zawstydza także Insignię OPC z silnikiem 2.8 V6 Turbo o mocy 325 KM i 435 Nm. Choć model ten dysponował napędem na cztery koła, przez dużą masę własną pierwsze 100 km/h osiągał dopiero po 6,3 s od startu (ZOBACZ mój test Insignii OPC).
Z nowością Opla w szranki na prostej może stanąć co najwyżej nieprodukowana już od paru lat Astra OPC (2.0 Turbo 280 KM, 400 Nm), potrafiąca przebić barierę 100 km/h w czasie dokładnie 6 sekund. Brzmi zaskakująco? Uwierzcie mi, że równie mocno zaskakująco jest w rzeczywistości, kiedy wsiada się za kierownicę Grandlanda X Hybrid4, wciska gaz do dechy i odczuwa się solidne przytulenie pleców do fotela.
i
300 koni mechanicznych
Oplowi brakowało wyrazistej propozycji w segmencie aut wyżej zawieszonych na ziemią. Opcjonalna czarna pokrywa silnika i dedykowane obręcze kół nie są jednak tymi elementami, które mają wyróżnić Grandlanda X Hybrid4. W tym samochodzie chodzi przede wszystkim o mechanikę oraz innowacyjne rozwiązania, a jeszcze lepsza wiadomość jest taka, że nie idzie tylko o oszczędność i ekologię.
Porównaliśmy: Które rodzinne kombi wybrać? Mazda 6 Sport Kombi vs. Opel Insignia Sports Tourer
Sercem samochodu jest turbodoładowany silnik benzynowy o pojemności 1.6 litra. Czterocylindrowy motor z bezpośrednim wtryskiem paliwa rozwija moc 200 KM i 300 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Motor ten ma homologację WLTP, jest zgodny z normą Euro 6d‑TEMP i został specjalnie dostosowany do pracy w układzie hybrydowym. I tutaj dopiero zaczyna się prawdziwa zabawa bo spalinówkę wspomagają dwa silniki elektryczne umieszczone przy osiach. Łączna moc układu hybrydowego wynosi dokładnie 300 koni mechanicznych i aż 520 Nm maksymalnego momentu obrotowego! Moc ta jest szczególnie odczuwalna gdy naładowany jest akumulator zasilający motory elektryczne.
Przedni silnik elektryczny o mocy 110 KM i 320 Nm jest sprzężony ze sterowaną elektronicznie ośmiobiegową przekładnią automatyczną. Drugi silnik elektryczny osiągający 113 KM oraz 166 Nm, inwerter i mechanizm różnicowy są zintegrowane z tylną osią, zawieszoną na wielowahaczowej konstrukcji typu Multi-link. W ten sposób Grandland X, który ze względu na ograniczenia konstrukcyjne platformy EMP2 nie dysponował tradycyjnym napędem na cztery koła, nareszcie otrzymał napęd AWD. Jest to inteligentnie lub na żądanie dołączana tylna oś bez mechanicznego połączenia z przednią.
i
Wydajny napęd
Silniki elektryczne czerpią energię z akumulatora litowo-jonowego o pojemności 13,2 kWh, który został umieszczony w podłodze pod tylnymi siedzeniami. Zbiornik paliwa został zmniejszony do pojemności 43 litrów. Tak ułożone baterie pozytywnie wpływają na rozkład mas w pojeździe i obniżają punkt ciężkości. Grandland X Hybrid4 nie daje poczucia prowadzenia leniwego SUV-a. Jest wręcz przeciwnie, ponieważ ten niepozornie wyglądający samochód z łatwością pokonuje ciaśniejsze zakręty i nie wywołuje u kierowcy niepewności. Czuć częste dołączanie się tylnej osi, zawsze odpowiednią trakcję i przemyślaną dystrybucję mocy.
Sprawdź: Ople mają być wyraźnie inne od modeli francuskich
Bateria nie rozładowuje się do końca i zawsze ma rezerwę prądu zachowaną do napędzenia tylnej osi. Na taki stan wpływ ma system rekuperacji odzyskujący energię wytwarzaną w czasie hamowania lub wytracania prędkości. To co dzieje się z układem napędowym można obserwować na 3,5-calowym ekraniku umieszczonym pomiędzy analogowymi zegarami. Pełnego cyfrowego zestawu wskaźników w Grandlandzie X nie ma. Wskaźnik przepływu energii przez zespół napędowy jest niewielki, ale czytelnie prezentuje to co trzeba. Zamiast typowego obrotomierza umieszczonego po lewej stronie jest natomiast zegar określający skalę procentową wykorzystywanej w danej chwili mocy (rekuperacja, ekonomika, moc).
4 tryby jazdy
Kierowca ma do wyboru cztery tryby jazdy — Elektryczny, Hybrydowy, Sportowy i AWD. W każdym z nich charakterystyka auta jest inna, mająca odpowiadać konkretnym warunkom jazdy i preferencji kierowcy. Na przykład w trybie hybrydowym samochód będzie automatycznie dobierał najbardziej efektywny sposób napędu, z możliwością przełączenia na bezemisyjny tryb elektryczny. W trybie AWD następuje aktywacja elektrycznego napędu tylnej osi w celu uzyskania maksymalnej przyczepności na wszystkich rodzajach nawierzchni. Tryb sportowy umożliwia bardziej dynamiczną jazdę dzięki połączeniu mocy silnika spalinowego i silników elektrycznych.
Sprawdź także: TEST, OPINIA - Opel Astra 1.6 Turbo 200 KM MT6 Elite: dobre auto na radiowóz
W trybie czysto elektrycznym można poruszać się bezszelestnie, przejechać według Opla dystans do 59 km wg WLTP (przy naładowanej w pełni baterii) i wykorzystując wyłącznie energię elektryczną jechać z szybkością nawet 135 km/h (ogólna prędkość maksymalna wynosi 235 km/h). Funkcja „e-Save” pozwala zachować energię elektryczną zgromadzoną w akumulatorze wysokonapięciowym do późniejszego wykorzystania — wystarczającą np. do przejechania 10 km lub 20 km. Opel pozwala także ładować baterię silnikiem spalinowym.
i
Ładowanie i zużycie paliwa
Grandland X Hybrid4 najłatwiej może zostać rozpoznany po symetrycznie rozmieszczonych klapkach w tylnych błotnikach. O ile ta z prawej strony kryje klasyczny wlew paliwa, tak już druga z lewej przykrywa gniazdo zasilania typowe dla hybryd typu plug-in. Poruszając się tylko po mieście na krótkich dystansach, można tym autem jeździć nie korzystając w ogóle z silnika spalinowego.
Pisaliśmy: Polacy chcą jeździć elektrycznymi autami, ale co na to ubezpieczyciele?
Czas ładowania baterii litowo-jonowej zależy od typu użytej ładowarki. Oprócz kabla dostarczanego wraz z pojazdem i służącego do ładowania akumulatorów z domowego gniazdka, Opel oferuje także kable do szybkiego ładowania na publicznych stacjach oraz ładowarki naścienne Wallbox. Ładowanie akumulatora do pełna za pomocą ładowarki naściennej Wallbox o mocy 7,4 kW trwa około dwóch godzin. Przy korzystaniu z domowego gniazdka i mocy 1,8 kW czas wynosi 7h.
Jak podczas pierwszej jazdy testowej wyglądała kwestia zużycia paliwa, użytkując auto przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych? Poruszając się po górzystych i krętych drogach Schwartzwaldu, auto w trybie Hybrid z nie do końca naładowaną baterią, zużyło średnio 2,3 l/100 km na dystansie 46 km (baterii pozostało jeszcze na 4 km). Średni wynik ogólny z dystansu 199 km wyniósł 7 l/100 km i został zebrany na drogach wszelkich kategorii, przy sprawdzaniu pojazdu we wszystkim możliwych trybach. Co z ustawieniem wyłącznie elektrycznym? Na takim niestety nie jeździłem na tyle długo, aby zarejestrować jakieś wiarygodne dane.
i
Tradycyjne wnętrze
Nienarzucające się wnętrze Grandlanda X Hybrid4 jest kalką tego, co znamy z konwencjonalnego Grandlanda X. Różnice stanowią wspomniane zegary i żywcem przejęta z Peugeota 3008 dźwignia zmiany biegów automatycznej skrzyni wraz z przyciskiem wyboru trybu jazdy.
Gorący mieszczuch: Opel Corsa GSi 1.4 Turbo 150 KM
Deska rozdzielcza, konsola środkowa i wygodne fotele to już typowy Opel. Wszystkie przyciski zostały w tradycyjny dla Opla sposób umieszczone dokładnie tam, gdzie być powinny, a układem klimatyzacji cały czas można operować manualnie. Na pochwałę zasługuje wyciszenie wnętrza podnoszące komfort jazdy. Zastosowanie napędu na cztery koła nieco ograniczyło miejsce w bagażniku - litraż wynosi 390 l (konwencjonalna wersja zmieści 514 l).
Prostymi w obsłudze multimediami operuje się z poziomu dotykowego ekranu. Jeśli ktoś nie lubi fabrycznych nawigacji GPS, bezproblemowo może korzystać z funkcjonalności Apple CarPlay albo Android Auto poprzez parowanie auta ze smartftonem. System Multimedia Navi pomoże w znalezieniu tras oraz wskaże drogę do stacji ładowania. Dostępna aplikacja „myOpel” umożliwia sprawdzenie stanu naładowania akumulatora lub zaprogramowanie czasu ładowania z ładowarki naściennej Wallbox w domu. Jest także możliwość zdalnej regulacji klimatyzacji i ogrzewania w samochodzie, zanim jeszcze wyjdzie się z miejsca zamieszkania.
i
Podsumowanie
Po tym samochodzie nie należy się spodziewać finezji i nieszablonowości. Nie o to jednak chodzi w Grandlandzie X Hybrid4, który ma sprawnie zmagać się z trudami dnia codziennego. To typowy Opel wymierzony w neutralność odbioru - nie kłuje obcych po oczach, nie drażni niczym w kabinie właściciela. Jest komfortowym SUV-em z innowacyjnym typem napędu na cztery koła, legitymującym się rewelacyjnymi osiągami. Na krótkich dystansach potrafi przemieszczać się bezszelestnie i omijać z daleka stacje benzynowe, a w trybie hybrydowym zużywa niewiele paliwa. Co ciekawsze, to najszybszy Opel, jakiego można kupić, który totalnie ukrywa przed innymi swoje możliwości. Na prostej potrafi wystrzelić niczym kompaktowy hot-hatch, a w trudnych warunkach drogowych nie wywiesi białej flagi dzięki sprawnemu napędowi na cztery koła.
Zobacz: Oto odmłodzony Opel Insignia GSi Sports Tourer - GALERIA
Debiut tego modelu to ewidentna część strategii elektryfikacji niemieckiej marki. Do 2024 roku cała gama ma być dostępna w odmianach hybrydowych lub elektrycznych. Niestety Grandland X Hybrid4 to samochód skierowany zdecydowanie do osób, które mają własne garaże lub miejsca postojowe wyposażone w ładowarki. To poważne ograniczenie, szczególnie kiedy SUV ten brany jest pod uwagę jako miejski środek transportu.
Nie da się ukryć, że opisany przeze mnie pojazd powstał aby uchronić firmę przed karami nakładanymi przez Unię Europejską na producentów aut za emisję CO2. Opel Grandland X faktycznie skutecznie obniża emisję i jest przy tym pierwszym samochodem z piorunem w logo (bardzo wymownym piorunem przy tym modelu), który występuje w dwóch wersjach hybrydowych. Drugi, a właściwie pierwszy wariant, o którym dotąd nie wspomniałem, ma w trybie systemowym 224 konie mechaniczne i napęd na przód. To auto jest kierowane do osób, które nie potrzebują napędu na cztery koła i chcą wydać mniej pieniędzy przy zakupie. Taka słabsza wersja została wyceniona w Polsce na minimum 162 850 zł. Znacznie sprawniejszy 300-konny Grandland X Hybrid4, to wydatek minimum 194 450 zł. Kompletny cennik zelektryfikowanych odmian SUV-a oraz plik PDF do pobrania znajduje się poniżej.
Opel Grandland X Hybrid4 - polski cennik
Opel Grandland X Hybrid4 - wyposażenie i cennik PDF - POBIERZ
| silnik/wersja | Enjoy | Design Line | Elite | Ultimate |
|---|---|---|---|---|
| 1.6 Turbo A8 Hybrid224 KM 360 Nm FWD | 162 850 zł | 169 750 zł | 168 950 zł | 178 450 zł |
| 1.6 Turbo A8 Hybrid4300 KM 520 Nm AWD | - | - | 194 450 zł | 203 950 zł |
Bądź na bieżąco, polub nas na facebooku
Opel Grandland X Hybrid4 - dane techniczne
| SILNIK | R4 16V+ 2 silniki elektryczne |
|---|---|
| Paliwo | benzyna+ energia elektryczna |
| Pojemność | 1598 cm3 |
| Pojemność energetycznazespołu akumulatorów | 13,2 kWh |
| Moc maksymalna | 147 kW/ 200 KM przy 6000 obr./min.+ silnik elektryczny przód 81,2 kW /110 KM+ silnik elektryczny tył 83 kW /113 KMMoc systemowa 300 KM |
| Maks moment obrotowy | 300 Nm przy 3000 obr./min.+ silnik elektryczny przód 320 Nm+ silnik elektryczny tył 166 NmMoc systemowa 520 Nm |
| Prędkość maksymalna/w trybie elektrycznym | 235 km/h135 km/h |
| Przyspieszenie 0-100km/h | 6,1 sekundy |
| Skrzynia biegów | automatyczna 8 biegów |
| Napęd | na cztery koła |
| Zbiornik paliwa | 43 l |
| Zasięg w trybie elektrycznym | 57 - 59 km |
| Zużycie energii w cyklu mieszanym | 15,3 – 15,9 kWh/100 km |
| Katalogowe zużycie paliwaw cyklu mieszanym | 1,4 - 1,3 l/100 km |
| Średni poziom emisji CO2 | 32 - 29 g/km |
| Długość | 4477 mm |
| Szerokość | 1856 mm |
| Wysokość | 1609 mm |
| Rozstaw osi | 2675 mm |
| Masa własna | 1730 - 1800 kg |
| Pojemność bagażnika | 390 l |
| Hamulce przód/ tył | tarczowe wentylowane / tarczowe |
| Zawieszenie przód | kolumny McPhersona |
| Zawieszenie tył | wielowahaczowe typu Multi-link |
| Opony przód i tył (w testowym modelu) | 225/55 R18 |
Podcasty
Playlisty tematyczne
![Adam Traczyk: Czasy bezwarunkowego euroentuzjazmu się skończyły [WIDEO]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-ojW4-SQSG-EHkP_unia-europejska-300x250.jpg)
