- Polski jasnowidz Krzysztof Jackowski od dawna ostrzegał, że obietnice Donalda Trumpa o szybkim pokoju na Ukrainie są bezpodstawne.
- Według Jackowskiego, Putinowi nie chodzi tylko o Ukrainę, a wojna może rozprzestrzenić się na inne kraje, w tym Polskę.
– Ja mówiłem o tym na swoim kanale – przypomina Jackowski w rozmowie z naszym dziennikarzem. – Doskonale pamiętam, co panu powiedziałem pół roku temu, gdy prezydent Trump zapewniał, że doprowadzi w ciągu 48 godzin do pokoju na Ukrainie.
Tymczasem wojna trwa. Każdego dnia giną cywile, a sytuacja na froncie pozostaje dramatyczna. Europa – zdaniem Jackowskiego – jest zbyt słaba, aby wymóc na Rosji zakończenie agresji. Wielu wierzyło, że wszystko zmieni się po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta USA. Sam Trump powtarzał, że błyskawicznie doprowadzi do pokoju.
Już pół roku temu Jackowski nie podzielał tego entuzjazmu. Twierdził, że Putin rozgrywa Trumpa i że jego deklaracje nie mają pokrycia w rzeczywistości. Dziś, po rozmowach w USA, ostrzega jeszcze mocniej. – Putinowi nie chodzi o Ukrainę. Pokoju nie będzie. Putinowi chodzi o inne kraje. My, Polacy, mamy czego się obawiać – podkreśla.
Krzysztof Jackowski od lat jest jednym z najbardziej znanych polskich jasnowidzów. Światowe media pisały o nim, gdy trafnie przewidział datę wielkiego kryzysu finansowego i upadku dużych banków. W Polsce często komentuje bieżące wydarzenia polityczne. Przed ostatnimi wyborami prezydenckimi przewidział, że PiS nie wystawi własnego kandydata. Mówił też, że wybory wygra „człowiek silny znikąd” – i rzeczywiście tak się stało.
Dziś, pytany o przyszłość Ukrainy, ale także Polski, roztacza wizję, która wielu może przerazić. Jego zdaniem pokój na wschodzie Europy nie nadejdzie szybko, a napięcia w naszym regionie będą tylko narastać.
Wizja o Karolu Nawrockim
W rozmowie z nami Jackowski przypomniał również swoją niedawną przepowiednię dotyczącą prezydenta Polski, Karola Nawrockiego. – Prezydentura Karola Nawrockiego będzie burzliwa. Nie dlatego, że on będzie podejmował burzliwe czyny, tylko dlatego, że żyjemy w burzliwych czasach. Trwa trzecia wojna światowa. Ona na razie rozgrywa się na Bliskim Wschodzie i na Ukrainie, ale nie jest wykluczone, że Polska w jakiś sposób zostanie wciągnięta w tę wojnę – mówi jasnowidz.
Według Jackowskiego Nawrocki, mimo że przed wyborami był praktycznie nieznany, nie będzie prezydentem biernym. Jego decyzje – jak przewiduje – mają być realizacją wytycznych nie tylko politycznych, ale też międzynarodowych. – Prezydent Nawrocki będzie podejmował decyzje, które będą odbierane przez naród jako zdrada. Ale nie w klasycznym sensie tego słowa. Takie będą czasy – tłumaczy.
Jasnowidz przestrzega też przed kryzysem politycznym w Polsce. Jesienią, według jego wizji, w obozie rządzącym może dojść do głębokiego pęknięcia, a nawet rozpadu koalicji.
– Prezydent podejmie takie decyzje, że oddolne siły doprowadzą późną jesienią do potężnego kryzysu w koalicji albo nawet jej rozbicia – zapowiada.
Jackowski nie ukrywa, że nie zawsze rozumie swoje wizje, ale często ich sens – jak podkreśla – ujawnia się dopiero po czasie. Niezmiennie jednak ostrzega: Polska i świat stoją w obliczu wydarzeń, które będą miały dramatyczny wpływ na nasze życie.