„Silny, znikąd i nieznany”. Jasnowidz Jackowski już rok temu mówił o kandydacie jak Nawrocki!
– Ja się z tego śmiałem. Zupełnie zapomniałem, że we wrześniu zeszłego roku mówiłem o takim kandydacie – przyznaje Krzysztof Jackowski w rozmowie z naszym reporterem. – Przypomniał mi o tym internauta, który przysłał mi nagranie mojej przepowiedni. Mówiłem tam, że w wyborach pojawi się człowiek znikąd, silny i przystojny – dodaje jasnowidz z Człuchowa.
Zobacz: Jasnowidz Jackowski szokuje swoją wizją! Zobaczył zawody, które przestaną istnieć. Wszystko przez AI
Opis, którego użył Jackowski, rzeczywiście pasuje bardziej do Karola Nawrockiego niż do Rafała Trzaskowskiego. Nawrocki, 42-letni były prezes Instytutu Pamięci Narodowej, był dotąd mało znany opinii publicznej. Jego kandydatura w wyborach prezydenckich wielu zaskoczyła, choć już teraz media często określają go jako polityka jednoznacznie kojarzonego z PiS-em.
Trzaskowski natomiast jest obecny w polityce od lat. Już pięć lat temu ubiegał się o fotel prezydenta i choć wtedy przegrał, to różnica głosów była niewielka. W porównaniu do niego, Nawrocki to debiutant w krajowej kampanii, co tylko podkreśla trafność wrześniowej wizji Jackowskiego.
Co ciekawe, sam jasnowidz przyznaje, że nie jest w stanie jednoznacznie wskazać zwycięzcy nadchodzących wyborów. – Różnica między wygranym a przegranym będzie bardzo niewielka – przewiduje. – Obawiam się tego, co nastąpi po wyborach. Przed Polską bardzo trudny czas – mówi Jackowski.
Według niego nowy prezydent będzie musiał podejmować decyzje, jakich nie podejmował żaden z jego poprzedników po II wojnie światowej. – Polska zostanie w jakiś sposób wciągnięta w wojnę – mówi niepokojąco jasnowidz. Na koniec Jackowski przypomina swoją wcześniejszą wizję sprzed wyboru Donalda Trumpa na prezydenta USA. – Wszyscy mówili wtedy, że będzie pokój na Ukrainie. A ja jeden powiedziałem, że Putin oszuka Trumpa – podkreśla z dumą.
Przypadek czy trafna wizja? Jedno jest pewne – prognozy Jackowskiego znów wywołują poruszenie.