policja

i

Autor: pixabay.com Stał na wiadukcie w Buszkowie i krzyczał, że nie ma po co żyć! Wtedy wydarzył się prawdziwy cud

Stał na wiadukcie w Buszkowie i krzyczał, że nie ma po co żyć! Wtedy wydarzył się prawdziwy cud

2021-04-27 8:43

O krok od tragedii w naszym regionie! Dzięki szybkiej reakcji policjanci z Koronowa uratowali mężczyznę, który chciał targnąć się na własne życie skacząc z wiaduktu w Buszkowie. Podjęte, w ostatniej chwili, przez patrol czynności pozwoliły uratować mu życie. Jak dokładnie doszło do tego zdarzenia? Szczegóły podajemy poniżej.

W niedzielę, 25 kwietnia około godz. 13:40 dyżurny komisariatu w Koronowie przyjął zgłoszenie z prośbą o interwencję w związku z podejrzeniem próby samobójczej. Pilnie skierowany w rejon wiaduktu kolejowego w miejscowości Buszkowo został patrol dzielnicowych. - Policjanci dojeżdżając we wskazane miejsce zauważyli mężczyznę stojącego na wiadukcie. Kiedy policjanci tam weszli zobaczyli, jak ten kurczowo trzyma się barierki. Na ich widok zaczął krzyczeć, że nie ma po co żyć - mówi rzecznik policji, podkom. Lidia Kowalska.

ZOBACZ: Rozpędzony 31-latek zatrzymał się na drzewie! O krok od tragedii w Grudziądzu [ZDJĘCIA]

Dzielnicowi zaczęli z nim rozmawiać, próbując odwieźć od jego zamiarów. Wykorzystując fakt, że desperat zaczął mówić, wyjawiając powód swojej decyzji, policjanci wykorzystali to na podejście do niego na odległość umożliwiającą uchwycenie go za ręce i odciągnięcie od barierki. 43-latek został przez policjantów sprowadzony z wiaduktu i otoczony przez nich opieką do czasu przyjazdu, wezwanej na miejsce, karetki pogotowia. Decyzją medyków bydgoszczanin został zabrany do szpitala.

CZYTAJ TAKŻE: Tajemnicze zaginięcie 21-letniego Jana! Policja z Bydgoszczy prosi o pomoc

Najbardziej dziurawe ulice w Warszawie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki