Rozpędzony 31-latek zatrzymał się na drzewie! O krok od tragedii w Grudziądzu [ZDJĘCIA]

Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w minioną sobotę tuż po godzinie 11:00 na ulicy Czarnieckiego w Grudziądzu. - Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce wstępnie ustalili, że kierujący seatem leonem poruszając się z kierunku ulicy Narutowicza, nie dostosował prędkości do warunków ruchu, zjechał na pobocze drogi, gdzie następnie uderzył w drzewo - wyjaśnia rzecznik grudziądzkiej policji.

ZOBACZ: Tajemnicze zaginięcie 21-letniego Jana! Policja z Bydgoszczy prosi o pomoc

Siła uderzenia była na tyle duża, że pojazd został niemal całkowicie zniszczony. Z miejsca zdarzenia 31-letni został przetransportowany do szpitala. W toku prowadzonych czynności okazało się, że kierujący posiada zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami od grudnia ubiegłego roku, a pojazd nie posiada aktualnych badań technicznych. Cała sprawa będzie miała finał w sądzie. Sprawca odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz kierowania bez uprawnień. O zakazie prowadzenia pojazdów zdecyduje teraz sąd.

CZYTAJ TAKŻE: Wszedł do lasu i ślad po nim zaginął! Co się stało z Wojciechem?