Miejsce dla niepełnosprawnych

i

Autor: pixabay.com

Zaparkowała na miejscu dla niepełnosprawnych. Sprawę chciała załatwić łapówką

2020-01-16 12:06

Zarzutami dla 36-latki zakończyło się parkowanie przez nią auta na miejscu dla niepełnosprawnych. Kobieta chcąc uniknąć mandatu wręczyła policjantom pieniądze. Na dodatek nie widziała nic złego w swoim zachowaniu.

W miniony wtorek (14.01.2020) policjanci z bydgoskiej „drogówki” pełnili służbę nieoznakowanym radiowozem z videorejestratorem. Jadąc ulicą Fabryczną w Bydgoszczy zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę, który popełnił wykroczenie. Mężczyzna, by mógł się bezpiecznie zatrzymać, wjechał na parking jednego z marketów.

Funkcjonariusze przeprowadzając z nim czynności zwrócili uwagę na zachowanie kobiety, która przyjechała do sklepu osobowym nissanem. Nie zważając na oznakowanie zaparkowała na miejscu postojowym przeznaczonym dla osoby niepełnosprawnej. Policjanci zakończywszy poprzednią kontrolę podjęli wobec niej interwencję. Okazało się, że kobieta nie widzi nic złego w tym, że zaparkowała na miejscu dla niepełnosprawnych. Za popełnione przez nią wykroczenie policjanci ukarali ją mandatem karnym w kwocie 500 złotych i pięcioma punktami karnymi. Kobieta nie przejmując się popełnionym wykroczeniem oświadczyła, że przecież można to inaczej załatwić. Stwierdziła z uśmiechem, że „można się dogadać, że da na dobry obiad i pojedzie dalej”, po czym włożyła do kieszeni kurtki funkcjonariusza 100 złotych.

ZOBACZ: Trzy osoby zatrzymane przez CBA na "gorącym uczynku"!

Wówczas policjanci poinformowali ją, że nie tylko odpowie za wykroczenie, ale również za przestępstwo udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. O wszystkim powiadomili dyżurnego bydgoskiej komendy. Ten na miejsce skierował patrol ze Śródmieścia, który przewiózł 36-latkę do komisariatu. Jeszcze tego samego dnia mieszkanka powiatu inowrocławskiego usłyszała zarzuty związane z popełnionym przestępstwem i wykroczeniem.

Za wręczenie korzyści majątkowej funkcjonariuszowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki