Miedzyrzecz

i

Autor: Materiały prasowe KWP Gorzów Policjanci szukali uciekiniera z kwarantanny.

Międzyrzecz: Uciekł z kwarantanny, bo... musiał się nawalić

2020-03-23 14:22

Przez kilka godzin policjanci z Międzyrzecza woj. lubuskie poszukiwali zbiegłego z kwarantanny 58-latka. W końcu go znaleźli. Kompletnie pijany spał na ławce przed blokiem.


58-latek wrócił właśnie ze Szwecji. Został więc objęty kwarantanną, którą odbywał w swym mieszkaniu w bloku w najruchliwszym punkcie miasta. Szwedzkie nawyki wzięły jednak górę nad zdrowym rozsądkiem i międzyrzeczanin z lokalu prysnął.

Po otrzymaniu tego sygnału na miejsce wyruszył z misją poszukiwawczą policyjny patrol. Mieszkańcy os Centrum oczy ze zdziwienia przecierali, kiedy zobaczyli dwóch srebrzystych ufoludków wysiadających z radiowozu.

Dopiero po bliższym przyjrzeniu się międzyrzeczanie stwierdzili, że to policjanci, bo marsjanie nie noszą na biodrach pasów z bronią i kajdankami.

Międzyrzecz

i

Autor: Materiały prasowe KWP Gorzów Policjanci muszą być dobrze zabezpieczeni.

Poszukiwania trwały kilka nerwowych godzin podczas których poszukiwany mógł spotkać się z wieloma osobami, siejąc zagrożenie. W końcu ,,Szwed'' z odzysku się odnalazł.

Nikt by nie zgadł gdzie? Otóż kompletnie pijany spał smacznie przed jednym z bloków w centrum miasta. Obok w tym czasie przechodziły dziesiątki osób. Trzeba będzie też sprawdzić gdzie nabył alkohol.

Zatrzymany wybełkotał, że wyszedł z domu, bo musiał się napić. Nieodparte pragnienie może go kosztować nawet 30 tysięcy złotych! Bo tyle grozi za złamanie zasad kwarantanny.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki