Oddział Chorób Wewnętrznych zamknięty

i

Autor: Mazinio Oddział Chorób Wewnętrznych zamknięty

Sytuacja w gorzowskim szpitalu opanowana, pacjenci są bezpieczni

2019-09-02 15:30

Oddział Chorób Wewnętrznych szpitala przy ulicy Dekerta został zamknięty po tym, jak trafiła do niego kobieta zakażona groźną bakterią New Delhi. Pacjentka został przywieziona do lecznicy w niedzielę, pierwszego września.

Władze lecznicy, żeby dmuchać na zimne postanowiły wstrzymać odwiedziny oraz planowe przyjęcia na Oddział Chorób Wewnętrznych.

- Działaliśmy bardzo szybko i skutecznie. Zostały przeprowadzone dezynfekcje pomieszczeń, w których znajdowała się ta kobieta. Również karetka, którą kobieta została przetransportowana do szpitala, była dezynfekowana. Sytuacja jest opanowana, wszyscy pacjenci są bezpieczni - powiedziała Agnieszka Wiśniewska, rzecznik gorzowskiego szpitala.

Odział Wewnętrzny będzie zamknięty do czwartku (5 września). W tym czasie pacjencji wymagający pomocy internistycznej będą przyjmowani w kompleksie szpitalnym przy ul. Walczaka.

- Takie działania są konieczne, bo bakteria może być śmiertelnie niebezpieczna. Może prowadzić do różnych powikłań, do chorób układu oddechowego, układu pokarmowego i może prowadzić nawet do sepsy - dodaje Agnieszka Wiśniewska.

Żeby bakteria się nie rozprzestrzeniła ważna jest profilaktyka, m.in. częste i dokładne mycie rąk.

Kobieta z bakterią New Delhi trafiła do gorzowskiej lecznicy z innego szpitala, bo tylko tutaj można było przeprowadzić zabieg ratujący jej życie. Po przeprowadzeniu badania okazało się, że jest nosicielką groźnej bakterii. Pacjentka nie miała kontaktu z żadnymi innymi osobami i opuściła już gorzowską lecznicę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki