Wichury w Lubuskiem

i

Autor: Ochotnicza Straż Pożarna w Sławie Wichury w Lubuskiem

Wichury w Lubuskiem. Wiatr zrywał dachy i łamał drzewa. Ponad tysiąc interwencji straży pożarnej [ZDJĘCIA]

2022-02-17 16:58

Już ponad tysiąc razy interweniowali strażacy w związku z przechodzącymi przez województwo lubuskie wichurami. Silny wiatr łamał drzewa i zrywał dachy. W wielu miejscach uszkodzone zostały też linie energetyczne. Do najpoważniejszego zdarzenia doszło w pobliżu Międzyrzecza, gdzie drzewo przygniotło jadący samochód. 64-letni kierowca zginął na miejscu.

Czwartkowe wichury dają się mocno we znaki mieszkańcom województwa lubuskiego. Silny wiatr zaczął wiać w nocy ze środy na czwartek (16/17 lutego). Gwałtowne porywy wiatru w wielu miejscach przewracały i łamały drzewa, tarasując drogi i chodniki, a także uszkadzając budynki i linie energetyczne. Do godzin popołudniowych w czwartek (17 lutego) straż pożarna odnotowała ponad tysiąc interwencji. Zdecydowana większość z nich związana była z usuwaniem drzew z linii energetycznych, z domów mieszkalnych i posesji oraz z udrażnianiem szlaków komunikacyjnych.

- Tak naprawdę od wczoraj wszystkie jednostki pracują na terenie województwa - powiedział na konferencji Lubuski Komendant Wojewódzki PSP st. bryg. Patryk Maruszak.

Do największej tragedii doszło w czwartek rano w pobliżu Międzyrzecza. Na lokalnej drodze duże drzewo przewróciło się wprost na jadący samochód osobowy. Kierujący nim 64-latek zginął na miejscu. Mężczyzna jechał sam. Na szczęście na razie to jedyna ofiara nawałnic przechodzących przez województwo lubuskie.

- Oprócz tego jednego przypadku śmiertelnego, nieszczęśliwego, nie odnotowaliśmy innych przypadków osób rannych na terenie całego województwa – dodał Patryk Maruszak i zaapelował do mieszkańców regionu, by do czasu ustania niebezpiecznego zjawiska starali się w miarę możliwości pozostać w domach.

W Skwierzynie silny wiatr zerwał dach z budynku mieszkalnego. Na zwołanej w czwartek konferencji prasowej wojewoda lubuski Władysław Dajczak stwierdził, że trzyosobowej rodzinie, która straciła dach na głową zostanie udzielona pomoc. Dodał, że o wsparcie finansowe będą mogły ubiegać się także inne osoby poszkodowane na skutek wichury.

Z kolei w Gorzowie przewrócone drzewo uszkodziło m.in. trakcję tramwajową na ul. Walczaka, a w Zielonej Górze duży konar spadł przy wejściu do szpitala.

O godz. 14 ok. 50 tys. odbiorów nie miało prądu z powodu awarii będących skutkiem wichury. Awarie obejmowały łącznie 442 miejscowości, a najwięcej z nich było na obszarze zielonogórskiego oddziału Enei.

Na szczęście wszystkie linie kolejowe w województwie lubuskim są przejezdne. Niektóre pociągi, szczególnie dalekobieżne, mogą mieć jednak opóźnienia wynikające z sytuacji w innych regionach.

Najsilniejsze porywy wiatru w województwie lubuskim odnotowano w czwartek w Radzyniu koło Sławy, gdzie ok. godz. 4 rano wiatr wiał z prędkością 86 km/godz. oraz w Słubicach, gdzie ok. godz. 3 i 13 prędkość wiatru osiągnęła 83 km/godz. Jak prognozują synoptycy, silny wiatr będzie towarzyszył mieszkańcom regionu jeszcze przez najbliższe godziny i w nocy.

W całym województwie lubuskim obowiązuje ostrzeżenie pogodowe II stopnia przed silnym wiatrem. Do godzin porannych w piątek (18 lutego) można spodziewać się silnego wiatru wiejącego z zachodu ze średnią prędkością od 30 do 40 km/godz., a w porywach nawet do 90 km/ godz.

Jeśli chcesz być na bieżąco z aktualnymi informacjami dotyczącymi niszczycielskich wichur w Polsce, zachęcamy do śledzenia naszej relacji.

Sonda
Czy boisz się silnego wiatru?
Wichura szaleje na Dolnym Śląsku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki