Herb uzdrowiskowego miasta budził wątpliwości od wielu już lat. Niektórzy spekulowali, że tak naprawdę przedstawia słoneczko... Takiej interpretacji jak ta zaproponowana przez Roberta Szafrańca jeszcze nie było.
Herb miasta Busko–Zdrój to czerwona tarcza, a w niej słonce z ośmioma promieniami falistymi i ośmioma promieniami ostrych trójkątów, a w środku słońca biały okrąg przypominający hostię. Są to symbole starożytnych wierzeń z okresu Tutenchamona III – Bóstwo Słońca. Zgodnie z odkryciami archeologicznymi starożytnej Asyrii i Egiptu promienie faliste słońca oznaczają łono kobiety, a konkretnie macicę bogini Izydy, zaś trójkąty ostre oznaczają narząd płciowy, męski penis boga Ozyrysa - napisał Szafraniec w liście zatytułowanym "Czy Burmistrz i R.M. Busko posiadła tajemnice tajnych stowarzyszeń".
Robert Szafraniec w liście podpisał się jako przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych Solidarność i podkreślił, że herb uzdrowiskowego miasta to "największe bluźnierstwo na Ziemi".
W rzeczywistości jednak Solidarność odcięła się od mężczyzny. Szafraniec został wykluczony ze struktur kilka lat temu, choć nie przeszkadza mu to w dalszym podpisywaniu się jako przewodniczący.
Władze związku zarzucają mężczyźnie "postępowanie w sposób nielicujący z godnością członka związku", a zawarta w liście interpretacja jest "prywatną opinią Szafrańca".
Co tak naprawdę znajduje się na herbie Buska-Zdroju? Jak się okazuje nie jest to żaden okultystyczny symbol.
Herb nawiązuje do Najświętszego Sakramentu, przedstawia wyobrażenie hostii, które z czasem zaczęło przypominać słońce.
Kompetentny heraldyk opisałby herb w następujący sposób:
Blazon: na czerwonej tarczy herbowej złote słońce z rozchodzącymi się wokół, równomiernie rozmieszczonymi na całym obwodzie szesnastoma promieniami (na przemian prostymi i falującymi - rozpoczynając od promienia prostego, skierowanego pionowo w górę) i srebrną kulą pośrodku.
Podcasty
Playlisty tematyczne
