Skarżysko: Rabuś chciał ukraść rower. Gospodyni zamknęła go w komórce!

i

Autor: Świętokrzyska Policja Skarżysko: Rabuś chciał ukraść rower. Gospodyni zamknęła go w komórce!

Skarżysko: Rabuś chciał ukraść rower. Gospodyni zamknęła go w komórce!

2020-06-26 7:48

40-letni mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej włamał się jakby nigdy nic do komórki gospodarczej na jednej z posesji w mieście ukradł rower. Właścicielka w tym czasie była na zakupach, ale czujna sąsiadka powiadomiła kobietę o nieproszonym gościu. Starsza kobieta szybko wróciła do domu i jednym sprytnym ruchem zamknęła złodzieja w komórce.

40-latek ze Skarżyska, który ma już dość bogatą kartotekę na policji, postanowił ukraść swojej sąsiadce stacjonarny rower do ćwiczeń. Wtedy jednak zorientował się, że nie ma możliwości przewiezienia urządzenia do lombardu. O pomoc poprosił inną sąsiadkę, która od razu rozpoznała, do kogo należy rower. Postanowiła powiadomić właścicielkę, a ta rozprawiła się szybko ze złodziejem.

- Właścicielka komórki natychmiast zawiadomiła policję i wraz ze swoją wnuczką pospiesznie powróciła do miejsca zamieszkania. W progu komórki kobiety zastały włamywacza, którzy wynosił łup. Wepchnęły mężczyznę do wnętrza pomieszczenia i zamknęły drzwi - opowiada asp. Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy skarżyskiej policji.

Uziemiony mieszkaniec Skarżyska cierpliwie czekał na przyjazd policji. Mundurowi zmierzyli poziom alkoholu w jego krwi, okazało się, że jest kompletnie pijany - "wydmuchał" dokładnie dwa promile. 40-latek niedługo usłyszy zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem, za taki czyn grozi 10 lat za kratkami.

Chrześniak chciał nas zarąbać tasakiem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki