Staranował ogrodzenie autem. Był tak pijany, że nie dał rady wyjść!
tom
2021-10-0513:52
Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim!
Trzy promile. W tym stanie ciężko wyobrazić sobie jakąkolwiek, choćby najprostszą czynność. 46-letni mieszkaniec powiatu włoszczowskiego postanowił jednak wsiąść za kierownice swojego samochodu, co miało opłakane skutki. Mężczyzna - co nie powinno dziwić zważywszy na upojenie - szybko zakończył podróż wjeżdżając z impetem w ogrodzenie, a po wszystkim nie był w stanie wydostać się z auta. - Teraz kierujący volkswagenem odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej. Mężczyźnie zatrzymane zostało prawo jazdy. Za swój czyn może trafić za na dwa lata do więzienia - informuje Monika Jałocha, rzeczniczka włoszczowskiej policji.
i
Autor: Świętokrzyska Policja/ Materiały prasoweStaranował ogrodzenie autem. Był tak pijany, że nie dał rady wyjść!
Do zdarzenia doszło w poniedziałkowe popołudnie przed godziną 15:00 w gminie Secemin. Mężczyzna wjechał w ogrodzenie, a zatrzymał się dopiero na betonowej ścianie budynku gospodarczego. Po wypadku nie wychodził z pojazdu, ale powodem tego nie były obrażenia, lecz - jak się po chwili okazało - upojenie alkoholowe.
- Sprawdzenie alkomatem wykazało, iż mężczyzna w swoim organizmie miał ponad trzy promile alkoholu. Teraz kierujący volkswagenem odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej - informuje Monika Jałocha z włoszczowskiej policji.
Konsekwencje pijackiego wybryku mogą okazać się bardzo poważne.