Skarżysko-Kamienna. Agresywny Bułgar zdemolował stację benzynową
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (17 maja). Jak relacjonuje policja w Skarżysku-Kamiennej 32-letni obywatel Bułgarii przyszedł do sklepu jednej ze stacji paliw na terenie miasta, zrobił niewielkie zakupy i zaczął się awanturować. Następnie zamknął się w toalecie i zaczął ją demolować. - Wyrwał z sufitu kasetony, po czym wszedł pomiędzy dach a aluminiową konstrukcję podwieszonego sufitu. Kiedy przemieszczał się tamtędy, pod jego ciężarem zarwały się elementy sufitu i mężczyzna spadł do innego pomieszczenia - podaje Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy skarżyskiej policji.
Czytaj również: Kielce: Brutalnie napadł na kobietę w centrum miasta. Godzinę później ofiara spotkała go w autobusie
Drzwi wejściowe na stację były zamknięte, więc agresor postanowił wybić szybę. W końcu pracownicy obiektu opanowali sytuację i zatrzymali krewkiego Bułgara. Mężczyzna trafił do szpitala, a następnie do policyjnego aresztu. Mężczyzna był trzeźwy, badania nie wykazały, aby znajdował się pod wpływem środków odurzających.
Skarżysko-Kamienna. Zdemolował stację benzynową. Poważne straty
We wtorek 32-latek usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, do którego nie się nie przyznał i odmówił składania wyjaśnień. Natomiast w środę Sąd Rejonowy w Skarżysku Kamiennej zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na dwa miesiące. Mężczyźnie może grozić do 5 lat pozbawienia wolności. Właściciel stacji oszacował straty na blisko 13 tys. złotych.