Dwaj chorzy chłopcy z Ukrainy zmarli tuż po przyjeździe do Polski. Tragedia w Świętokrzyskiem

Przypomnijmy: pociąg z 58 chorymi onkologicznie ukraińskimi dziećmi ze szpitala we Lwowie przyjechał w nocy z sobotę na niedzielę do Kielc. Mali pacjenci trafią do specjalistycznych szpitali w kraju i za granicą. Do stolicy regionu świętokrzyskiego dzieci przyjechały wraz z opiekunami ze szpitala we Lwowie.

Pociąg dotarł na miejsce ze sporym opóźnieniem, które było spowodowane nagłym pogorszeniem stanu zdrowia jednego z pacjentów. Dziecko straciło funkcje życiowe, a lekarze natychmiast podjęli walkę o życie chłopca. Mały pacjent trafił do szpitala w Jędrzejowie, ale jego życia nie udało się ocalić. Niestety, to nie koniec przykrych wiadomości. Do szpitala w Kielcach przewieziono kolejnego chłopca, którego stan dramatycznie się pogorszył. Wysiłki lekarzy z Oddziału Intensywnej Terapii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach okazały się daremne. 10-latek zmarł.