Do wypadku doszło w poniedziałek, 2 czerwca, po południu, na oznakowanym przejeździe kolejowym wyposażonym w sygnalizację świetlną oraz znak STOP. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 16-letni motocyklista wjechał na tory wprost pod nadjeżdżający pociąg. Co gorsza, nastolatek nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania motocyklem.
Młody motocyklista może mówić o ogromnym szczęściu. Jak informuje lokalny portal twojeinfo24.pl, chłopak przeżył i doznał jedynie obrażeń nogi. 16-latek został przetransportowany do szpitala.
Pociągiem podróżowało 35 osób. Nikt z pasażerów nie został poszkodowany.
Z powodu wypadku ruch pociągów na jednotorowej linii kolejowej między Koszalinem a Białogardem został całkowicie wstrzymany na czas czynności prowadzonych przez służby.
Policja prowadzi dochodzenie, które ma wyjaśnić dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia.
Wypadek pod Świeszynem po raz kolejny zwraca uwagę na problem bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych. Niestety, mimo licznych apeli służb, wielu kierowców świadomie ignoruje znaki i sygnalizację, co może prowadzić do tragicznych konsekwencji. Warto pamiętać, że pociąg to ciężki pojazd, którego droga hamowania jest bardzo długa, a zderzenie z nim niemal zawsze kończy się tragicznie.
Polecany artykuł: