Licytacja komornicza

Dom Lepperów poszedł pod młotek. Nikt nie chce go kupić, nawet za 3/4 wartości!

To już kolejne podejście do sprzedaży majątku rodziny Lepperów. Chodzi o nieruchomości należące do syna i synowej tragicznie zmarłego przywódcy Samoobrony Andrzeja Leppera. W środę, 16 listopada 2022 roku odbyła się licytacja komornicza domu oraz działki z przestronną oborą, położonych nieopodal wybrzeża Bałtyku. Dom można było kupić za 3/4 jego wartości.

Kłopoty finansowe Leppera

Syn Andrzeja Leppera wpadł w tarapaty finansowe kilka lat temu, gdy przez władze gminy został zwolniony z danin należnych urzędowi, po czym odbyły się pierwsze licytacje komornicze, m.in. nieruchomości w Zielnowie (woj. zachodniopomorskie). Według sąsiadów mężczyzny, jego kłopoty wzięły się z tego, że zamiast remontu starych maszyn rolniczych kupił całą flotę nowych, zadłużając się na 2,5 mln zł. W 2018 r. doszło do kolejnych licytacji, podczas których za 121 tys. zł sprzedano 11 hektarów ziemi i ciągnik rolniczy za 158 tys. zł.

Dom Lepperów poszedł pod młotek. Nikt nie chce go kupić

Dom Leppera na sprzedaż. Licytacja komornicza nieruchomości

Mimo sprzedaży części majątku, nie udało się pokryć długów syna Andrzeja Leppera. W maju 2021 roku odbyła się licytacja kolejnych nieruchomości - dwukondygnacyjnego domu mieszkalnego, działki o powierzchni ponad 2,7 tys. metrów kwadratowych, a także obory o powierzchni 737 metrów kwadratowych. Niestety nie znaleźli się chętni nabywcy.

Kolejne licytacja miała się odbyć pół roku później, jednak czas oczekiwania wydłużył się o kolejny rok. W środę, 16 listopada 2022 roku, w Sądzie Rejonowym w Koszalinie odbyła się kolejna licytacja majątku Lepperów. Dom wraz z działką został wyceniony na ponad 600 tysięcy złotych, a cenę wywoławczą, stanowiącą 3/4 wartości, ustalono na ponad 450 tysięcy złotych. Obora wyceniona na ponad 287 tys. zł została wystawiona za cenę wywoławczą ponad 215 tys. zł.

Niestety, nikt nie chciał kupić nieruchomości należących do rolnika bankruta. Co dalej w takiej sytuacji?

- Po pierwszej bezskutecznej licytacji wierzyciel ma prawo złożyć wniosek o druga licytację w terminie sześciu miesięcy. Jeżeli tego wniosku nie złoży, egzekucja zostaje umorzona z urzędu - tłumaczy w rozmowie z "Super Expressem" Karol Cygert, komornik przy Sądzie Rejonowym w Koszalinie. - Jeżeli taki wniosek złoży w terminie sześciu miesięcy, komornik wyznacza drugi termin licytacji, a cena wywoławcza wynosi 2/3 ceny oszacowanej.

Sonda
Czy miałeś już do czynienia z komornikiem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki